Wcześniej przy ratuszu, teraz przy szkołach. Miasto montuje ogólnodostępne defibrylatory.
To urządzenia, które mogą uratować życie przy nagłym zatrzymaniu akcji serca.
– Dotrzymujemy słowa, bo jeszcze w kampanii wyborczej to obiecywaliśmy wspólnie z radnymi Koalicji Obywatelskiej– przypomina prezydent Michał Litwiniuk (PO). Kilka miesięcy temu defibrylator pojawił się przy wejściu do ratusza od strony placu Wolności. – Przy okazji przeszkoliliśmy pracowników. Obecnie, te urządzenia ratujące życie montujemy przy miejskich szkołach i przedszkolach – zaznacza Litwiniuk.
„Trójka” już ma taką skrzynkę przy wejściu. – Przeszkoliliśmy ponad 50 osób, nauczycieli i innych pracowników z instrukcji korzystania z defibrylatora. To wyjątkowo cenna inicjatywa – uważa Barbara Wojarnik, dyrektor SP numer 3. Docelowo, urządzenia będą dostępne przy wszystkich samorządowych placówkach oświatowych.
Niedawno, taki sprzęt pojawił się też w poczekalni Wojewódzkiego Ośrodku Ruchu Drogowego w Białej Podlaskiej przy ul. Orzechowej 60.
Użycie defibrylatora jest proste. Przede wszystkim trzeba go włączyć. Kolejne kroki to: odsłonięcie klatki piersiowej poszkodowanego i przyklejenie elektrod. Wszystko jest opisane i oznaczone na urządzeniu. Jeśli będzie potrzebna defibrylacja albo rozpoczęcie resuscytacji to defibrylator to zakomunikuje.