Oficjalnie mało kto odkrywa karty, zwłaszcza, że czasu zgłoszenia kandydatów jest jeszcze sporo. Co nieco jednak można już powiedzieć o tym, kto w kwietniu powalczy o fotele burmistrzów w miastach powiatowych Zamojszczyzny.
Najwięcej wiadomo o Biłgoraju. Tu o reelekcję na pewno ubiegać się będzie, co potwierdził w rozmowie z nami, Janusz Rosłan, burmistrz pięciu ostatnich kadencji, który zarejestrował swój własny komitet wyborczy. Konkurentów ma mieć wielu.
Nieoficjalnie wiadomo, że jeden z nich to Wojciech Gleń, którego wystawi KWW Niezależni. Rosłan spotkał się z nim w drugiej turze wyborów w 2018 roku. Wtedy kandydaturę Glenia zgłosiło Prawo i Sprawiedliwość.
Teraz, jak się dowiadujemy, partia Jarosława Kaczyńskiego poprze bezpartyjnego prawnika Ireneusza Bulicza. Tę decyzję ma oficjalnie ogłosić w piątek w Biłgoraju Przemysław Czarnek, pełnomocnik wojewódzki PiS.
O stanowisko burmistrza ma też powalczyć wiosną obecny radny miejski Marcin Mura. Będzie kandydatem KWW Prawicowa Polska Marcina Romanowskiego.
Nieoficjalnie mówi się też o jeszcze jednym konkurencie dla urzędującego burmistrza. To Antoni Kucharski, który w poprzednich wyborach wszedł do Rady Miasta Biłgoraj z KWW Janusza Rosłana, a teraz zarejestrował własny komitet wyborczy.
W przypadku Tomaszowa Lubelskiego wiadomo mniej. Na pewno kandydatem PiS, podobnie jak w ostatnich wyborach, będzie wieloletni burmistrz Wojciech Żukowski. – To pewny kandydat. Jedyny, jakiego braliśmy pod uwagę – mówi Tomasz Zieliński, poseł PiS z Tomaszowa Lubelskiego.
Na razie nie wiadomo, kto zdecyduje się stanąć w szranki z Żukowskim. Zwłaszcza, że to samorządowiec o bardzo silnej pozycji w mieście. Wybory w 2018 roku wygrał już w pierwszej turze. Był jednym z czterech kandydatów, a poparło go wówczas aż 63,08 procent wyborców. Drugi w kolejności Mariusz Cichocki, członek Platformy Obywatelskiej startujący jako kandydat KWW Porozumienie Samorządowe zdobył wówczas trochę ponad 17 proc. głosów.
Ostra walka była w 2018 roku w Hrubieszowie. W drugiej turze wygrała wtedy Marta Majewska, kandydatka KWW Porozumienie i Rozwój, pokonując wystawioną przez PiS Marylę Symczuk różnicą zaledwie 14 głosów.
Obie panie tym razem na pewno się nie spotkają w wyborczym wyścigu, bo Symczuk zarejestrowała własny komitet w gminie Werbkowice. Chce tam zostać wójtem.
Marta Majewska w rozmowie z nami stwierdziła, że swój start jeszcze rozważa. Wydaje się jednak, że powalczy o reelekcję, zwłaszcza że KWW Porozumienie i Rozwój został ponownie zarejestrowany.
Kto może być konkurentem urzędującej burmistrz? Oficjalnie nikt tego nie ogłosił. Nieoficjalnie mówi się, że PiS może poprzeć Zbigniewa Smala, który w 2018 był kandydatem na burmistrza KWW Kukiz`15. Krążą też plotki o tym, że KWW Samorządny Hrubieszów może wystawić kandydaturę Bożeny Florek.