![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2018/2018-10/54bb3c6337cad55e92d9ab74af557fb8_org_830.jpg)
Tragicznie mogło skończyć się wczorajsze zdarzenie w Biłgoraju.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Około godziny 15:30 na ul. Nowakowskiego w Biłgoraju ścięte drzewo przewróciło się na jadący drogą samochód.
Policjanci ustalili, że wycinkę prowadził 36-latek z Biłgoraja. W wyniku niezachowania ostrożności, ścinane przez niego drzewo przewróciło się na seata, którym kierowała 39-latka z gminy Biłgoraj. Z kobietą w samochodzie jechał jej 16-letni syn.
Na szczęście kobieta w ostatniej chwili widząc niebezpieczeństwo zdążyła zahamować i spadające drzewo uszkodziło jedynie szybę i karoserię samochodu. Nikt nie odniósł obrażeń.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. 36-latkowi, który naraził na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi kara do roku pozbawienia wolności.