Już wkrótce ruszy proces Pawła P. W maju tego roku mężczyzna zabił swoją 90-letnią babcię.
Do tragedii doszło w miejscowości Olchowiec (pow. biłgorajski).
- Do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 maja – informuje Artur Szykuła, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu. - Oskarżony, używając wobec pokrzywdzonej przemocy polegającej na duszeniu rękoma za szyję, kopaniu, biciu pięściami, zadawaniu uderzeń krzesłem i kawałkiem drewna opałowego, spowodował u niej obrażenia ciała, które w rezultacie skutkowały zgonem.
Szykuła dodaje, że wnuczek w lokalnym środowisku ma bardzo złą opinię.
- Związane jest to z nadużywaniem alkoholu – mówi i dodaje. – Mężczyzna przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, w których opisał przebieg zdarzenia.
Ich treści prokuratura nie chce jednak na tym etapie zdradzać. Nieoficjalnie mówi się, że w dniu zabójstwa mężczyzna wrócił pijany do domu. Chciał żeby babcia dała mu pieniądze. Gdy odmówiła, zaatakował niedołężną kobietę, która od dłuższego już czasu nie wstawała już z łóżka.
- Za popełnienie zbrodni zabójstwa oskarżonemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności – dodaje prokurator Szykuła.