Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pierwszy kontener ze słodyczami z Fabryki Cukierków „Pszczółka” dopłynął już do Dubaju.
Umowa między „Pszczółką” i dużym dystrybutorem żywności z Dubaju - firmą Admiral Foodstuff Trading - obejmuje dostawę całego asortymentu lubelskiej fabryki, ze szczególnym uwzględnieniem Sympatii, Fantazji, galaretek Tęczowych, Pychałków, Coffee Amo i Mieszanki Imieninowej.
Ten kontrakt to szansa na podwojenie obrotów spółki.
– Polska sprzedaje ciągle stosunkowo niewiele słodyczy, a potencjał Bliskiego Wschodu jest nieograniczony – mówi Robert Rudnicki, prezes „Pszczółki”. – Dubaj jest biznesowym hubem pozwalającym zaoszczędzić czas i pieniądze firmom, które myślą o ekspansji na Bliskim Wschodzie, w południowej Azji i Afryce.
Na początek lubelskie cukierki będzie można kupić w największych sieciach supermarketów w Dubaju.
Goszczący w Lublinie przedsiębiorcy ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich: Mohammad Al Taher i Hisham Hashim chwalili „Pszczółkę” za bardzo wysoką jakość wyrobów. Podkreślili, że są zainteresowani rozwojem handlu z innymi lubelskimi producentami z branży rolno-spożywczej, przede wszystkim dlatego, że polska żywność ma bardzo wysoką markę i jest zdrowa.
