Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wilfredo Leon może wkrótce zostać zawodnikiem Bogdanki LUK Lublin
(fot. x-news/Foto Olimpik)
Coraz więcej wskazuje na to, że kibice w Lublinie wkrótce będą świadkami hitu transferowego. Według plotek Bogdanka LUK może podpisać umowę z Wilfredo Leonem, która będzie obowiązywała od następnego sezonu.
W ostatnich tygodniach nie brakowało doniesień o tym, gdzie ostatecznie wyląduje jeden z najlepszych siatkarzy na świecie.
Bogdanka LUK od początku była wymieniana w gronie kandydatów do pozyskania Leona. Wydawało się jednak, że przegra rywalizację z bardziej utytułowanymi klubami. Mówiło się o zainteresowaniu urodzonym na Kubie siatkarzem ze strony ALuronu Warty Zawiercie czy ZAKSY Kędzierzyn Koźle.
W środę pojawiły się informacje, które wskazują na to, że to lubelski klub ostatecznie zostanie królem „polowania”. Jak zapewnia prezes Bogdanki LUK Krzysztof Skubiszewski w rozmowie z Przeglądem Sportowym prowadzony przez niego klub jest już bardzo blisko sfinalizowania rozmów.
– Nie ma konkurencyjnych ofert na stole, więc nie chodzi o to, że wciąż z kimś walczymy o pozyskanie zawodnika, ale po prostu dopinamy ostatnie szczegóły kontraktu z nim – mówi. Skubiszewski przekonuje też, że wszystko może zostać załatwione do końca obecnego tygodnia.
30-letni siatkarz gra na przyjęciu. Od 2019 roku reprezentuje Polskę. Dotychczas występował w lidze rosyjskiej, w Katarze oraz we Włoszech. Czterokrotnie wygrał Ligę Mistrzów, w Rosji z Zenitem Kazań zdobył mistrzostwo kraju. Trzy razy sięgał po klubowe mistrzostwo świata. Tyle samo razy zdobywał Puchar Włoch i wicemistrzostwo tego kraju. Obecnie gra w Perugii. Z kadrą Polski wygrał Ligę Narodów i mistrzostwo Europy. Na początku października Leon wywalczył z reprezentacją awans na igrzyska olimpijskie Paryż 2024.
