Mieszkaniec z bolącym zębem w niedzielę może mieć problem. W największym powiecie Lubelszczyzny nie ma chętnych do prowadzenia pogotowia stomatologicznego. Starosta Mariusz Filipiuk wystąpił nawet z apelem do lekarzy.
Ostry dyżur dla zębów funkcjonuje w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia w każdym województwie. Ale tych punktów na mapie Polski jest niewiele, bo 46. W powiecie bialskim ponad 100 tys. mieszkańców może mieć problem, gdy w nocy, w weekend lub w święta zaboli ząb. – Mamy tu „białą plamę”. Wiem, że mieszkańcy to odczuwają, bo zgłaszali takie zapotrzebowanie - tłumaczy Mariusz Filipiuk, starosta bialski. – Pomimo że jest to świadczenie „gwarantowane” to w trybie nagłym mieszkańcy nie mogą skorzystać z pomocy - zauważa starosta. Konsultował się w tej sprawie z NFZ. – Z ich strony zgoda na umowę jest, ale potrzeby jest podmiot, który podejmie się realizacji- zaznacza Filipiuk.
Z tym może być kłopot. – W lutym ogłosiliśmy postępowanie konkursowe w tym zakresie obejmujące obszar powiatu bialskiego, parczewskiego i miasta Biała Podlaska, ale nie wpłynęła żadna oferta-przyznaje Małgorzata Bartoszek, rzecznik lubelskiego oddziału NFZ. W sumie, w województwie działa sześć takich punktów, w Lublinie, Łukowie, Kraśniku, Janowie Lubelskim, Zamościu i Kazimierzu Dolnym. – Na ten moment nie mamy żadnych wniosków o zawarcie umowy w tym zakresie na obszarze powiatu bialskiego i miasta- dodaje Bartoszek.
Takie pogotowie stomatologiczne działało w Białej Podlaskiej w latach 2011-2014. – Oczywiście najlepiej, gdyby to właśnie na terenie miasta była taka pomoc - uważa starosta, który postanowił zaapelować do podmiotów zajmujących się leczeniem stomatologicznym „o podjęcie trudu zorganizowania i prowadzenia” takiego punktu.
- Na bieżąco prowadzimy analizy poziomu zabezpieczenia dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej na terenie województwa. W przypadku stwierdzenia braku czy ograniczenia dostępności na danym obszarze, ogłaszamy postępowania uzupełniające – przyznaje z kolei rzecznik oddziału NFZ.
Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia, pacjenci najczęściej zgłaszają się na pogotowie stomatologiczne z bólem zęba lub z urazem w jamie ustnej. Ale dentysta na NFZ może w takich punktach usunąć ząb lub założyć plombę. Jednak, jak przyznaje nam anonimowo lekarz stomatolog z Białej Podlaskiej, ta formuła świadczenia usług jest słabo opłacana w porównaniu ze stawkami prywatnymi, dlatego brakuje chętnych.