Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wpadli z dużą ilością narkotyków
(fot. KPP Radzyń Podlaski)
Wprawdzie nie byli nauczycielami chemii, jak w kultowym, serialu Breaking Bad, ale wpadli z ponad kilogramem amfetaminy i znacznymi ilościami innych narkotyków. Trzech narko-dilerów już ogląda świata świat zza krat, na razie, tymczasowego aresztu. Panowie są w wieku od 38 do 62 lat.
Bialscy kryminalni zabezpieczyli u nich łącznie amfetaminę, która wystarczyłaby do sporządzenia niemal 14 tys. porcji dilerskich, znaczne ilości marihuany oraz tabletki ekstazy. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że dwaj mieszkańcy Międzyrzeca Podlaskiego w swoim domu ukrywają znaczne ilości narkotyków. Gdy policjanci weszli do wytypowanego lokalu, to potwierdziły się ich informacje. W poszczególnych pomieszczeniach oraz garażu ujawnili ponad kilogram białego proszku. Po przeprowadzeniu wstępnego badania potwierdzili, że jest to amfetamina. Dodatkowo zabezpieczyli znaczną ilość marihuany oraz tabletki ekstazy, a także gotówkę.
– Dwaj mieszkańcy posesji w wieku 38 i 61 lat trafili do policyjnego aresztu. Do tej sprawy zatrzymany został również 39-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego. Zarówno przy nim jak i w samochodzie policjanci ujawnili znaczne ilości amfetaminy – informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowa KPP Radzyniu Podlaskim.
Zabezpieczona substancja psychotropowa wystarczyłaby łącznie do sporządzenia niemal 14 tysięcy porcji dilerskich tego narkotyku.
W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że 39-latek jest osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności. Dodatkowo wstępne badanie przeprowadzone przez policjantów bialskiej drogówki wykazało, że chwilę przed zatrzymaniem kierował osobówką pod wpływem narkotyków. Została od niego pobrana krew do badań na ich zawartość.
Mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Radzyniu Podlaskim, gdzie usłyszeli zarzuty. Radzyński sąd na wniosek Policji i prokuratury zastosował wobec całej trójki tymczasowy areszt. Za popełniony czyn grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
