![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Bałagan na placu po markecie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2022/2022-02/dead553d407aac41f5ff5c0630601ff0_std_crd_830.jpg)
Chociaż sieć Tesco zamknęła swój market w Radzyniu Podlaskim w ubiegłym roku, to na placu jest bałagan. Mieszkańcy zastanawiają się, kto posprząta zalegające tam śmieci. Urzędnicy odpowiadają, że nie mogą wchodzić na prywatną własność.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Walające się śmieci na dużym parkingu przy dawnym markecie Tesco widać na zdjęciach, które udostępnili w internecie mieszkańcy Radzynia Podlaskiego.
– Pewna osoba zwróciła nam w styczniu uwagę na bałagan panujący pod nieczynną halą i na parkingu – mówi Jakub Jakubowski, miejscowy aktywista i radny powiatu radzyńskiego. – Do dzisiaj nic się nie zmieniło. Nadal jest tam brudno – przyznaje Jakubowski.
Mieszkańcy zwracają również uwagę, że nieruchomość znajduje się przy drodze krajowej i taki zaśmiecono teren nie jest dobrą wizytówką miasta.
Z kolei urzędnicy odpowiadają, że samorząd nie jest właścicielem nieruchomości. – Ta działka nie była i nie jest własnością miasta. Należała i należy do osoby prywatnej – podkreśla na wstępie Anna Wasak, rzeczniczka urzędu. – W związku z tym nie możemy uporządkować terenu, bo nie mamy prawa wchodzić na prywatną własność ani wydawać publicznych pieniędzy na takie działania – tłumaczy Wasak.
Co zatem mogą zrobić urzędnicy? – Jedynie zwrócić uwagę na panujący tam nieporządek, a jeśli to nie skutkuje, zaś sytuacja zagraża bezpieczeństwu, zwrócić się z prośbą o interwencję na policję. Dopóki chodzi o przepełnione kosze na śmieci, nie mamy takich możliwości – przyznaje rzeczniczka.
W jej ocenie to sieć Tesco nie zadbała o „swój obiekt”. – Jeśli w zaniedbanym stanie zostawia go w mieście przyszłym właścicielom, to rzuca tym złe światło na samą siebie – dodaje Wasak.
W ubiegłym roku Tesco wycofując się z działalności w Polsce, z końcem października zamknął również swój market w Radzyniu Podlaskim, który istniał tam od 2010 roku. Sieć odsprzedała swój majątek w znaczniej mierze spółce Salling Group, właścicielowi sklepów Netto. W wielu lokalizacjach, szyldy Tesco zostały zastąpione przez Netto. Ale w przypadku Radzynia nowy właściciel nie był tym zainteresowany. Nieoficjalnie mówi się, że nieruchomość miała zostać sprzedana lokalnym biznesmenom. Plac nie został jednak ogrodzony, jest ogólnodostępny.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)