18-latek włamywał się do samochodów stojących na chełmskich osiedlach. Kradł radia, głośniki i przedmioty pozostawione w autach. Policjanci odzyskali część skradzionego sprzętu.
- Jego łupem padły głównie radioodtwarzacze samochodowe, CB radia, ale zdarzały się również głośniki, pamięci przenośne, klucze i kosmetyki pozostawione w autach - wyjaśnia Ewa Czyż, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Mężczyzna włamał się i okradł 22 samochody. Poszkodowani ocenili straty na 11 tysięcy złotych. Policjantom udało się odzyskać część skradzionego sprzętu. W piątek mężczyzna usłyszał zarzuty w tej sprawie. 18-latek ma teraz dozór policyjny.