Puste działki wzdłuż ulicy Jedność w Chełmie straszą od lat. Od lat też nic tam się nie zmienia, bo wybudowanie krótkiej dojazdówki do szkoły społecznej i kilku garaży sytuacji nie zmieniło.
Od lat nikt nie miał na ten teren pomysłu, od lat nikt się nim nie zajmował. A przecież to środek dzielnicy, dokładnie naprzeciwko sklepu Gamy i bazaru, „dosłownie na plecach” Szkoły Podstawowej nr 1. Oczywiście nikomu nie trzeba tłumaczyć jaką wartość ma pusta, „niczyja” działka w otoczeniu bloków, pod którymi nie ma gdzie zaparkować. W efekcie cała przestrzeń od ul. Jedność do chodnika przy blokach CHSM zamieniła się w dziki parking, a ta część wzdłuż alei Piłsudskiego w targowisko. Dobrze, gdy jest sucho, bo jak popada, wszystko zamienia się w morze błota.
Jeszcze jesienią temat uciążliwego ugoru przy ul Jedność powrócił przy okazji miejskich konsultacji.
– Aktualizowano Lokalny Program Rewitalizacji. W trakcie spotkań mieszkańcy Chełma przedstawiali swoje propozycje dotyczące działań, które można byłoby zrealizować na terenie Miasta. Wśród zgłoszonych pomysłów był m.in. ten dotyczący zagospodarowania terenów przy ul. Jedność – mówi Damian Zieliński z Gabinetu Prezydenta Miasta Chełm. – Mieszkańcy sugerowali wówczas, aby we wspomnianej lokalizacji stworzyć miejsce wypoczynku z alejkami, oczkiem wodnym oraz fontanną. Padła również propozycja utworzenia toru rowerowego, który w zimie mógłby służyć za tor saneczkowy.
Co ciekawe, Plan Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Chełm opisuje ten teren jako przeznaczony pod skwer miejski bądź parking i to od lat. Aż dziw bierze, że nawet przy małym nakładzie środków, można było te niewielkie w skali miasta, ale jakże ważne dla mieszkańców osiedla rzeczy, zrobić już dawno. Ale nikt się za to nie zabrał. Widocznie Chełm przez ostatnich 12 lat miał inne problemy.
Teraz sprawą zajmą się miejscy radni. – Podczas najbliższej sesji Rady Miasta program rewitalizacji zostanie poddany pod głosowanie radnych. Jeżeli zyska ich uznanie, propozycja zagospodarowania m.in. terenów przy ul. Jedność stanie się realna. Wówczas otwiera się bowiem droga do ubiegania o zewnętrzne dofinansowanie na realizację inwestycji – mówi Damian Zieliński.
A póki co, na ul. Jedność bez zmian. Mrozu nie ma, więc tej zimy parkując w tym miejscu przyjdzie się dalej taplać w błocie.