Chełmskim radnym PO i PiS nie udało się wpłynąć na przewodniczącego rady, aby ten zmienił termin wyznaczonej już na poniedziałek sesji. Przypomnijmy. W poniedziałek radni mają podjąć decyzję czy Szkoła Podstawowa nr 10 i Gimnazjum nr 3 będą likwidowane.
Podczas głosowania nad likwidacją SP nr 10 i Gimnazjum nr 3 będzie się liczył każdy głos. Opozycja deklaruje, że opowie się przeciwko likwidacji. Jednak ma tylko 11 głosów. Większość radnych należy do koalicji, po której można spodziewać się poparcia likwidacji forsowanej przez władze miasta.
Przewodniczący rady Zygmunt Gardziński stwierdził, że "nie ma narzędzia prawnego, aby zmienić termin już zwołanej sesji”. – Sesja odbędzie się w poniedziałek, jeśli jednak taka będzie wola większości, będzie można zdjąć z porządku obrad wskazane punkty – mówi przewodniczący.
Tak więc powraca temat większości głosów. Ilu radnych ostatecznie będzie na sesji, jeszcze nie wiadomo. Na razie pewna wydaje się nieobecność dwóch: Małgorzaty Sokół (PO) i Ewy Suchań (Postaw na Chełm). Obie radne przedstawiły już przewodniczącemu usprawiedliwienia.