Ulica Lwowska na odcinku od skrzyżowania I Armii Wojska Polskiego do skrzyżowania z ulicą Orląt Lwowskich będzie przebudowana.
- Wstępny projekt już został opracowany - mówi Krzysztof Tomasik, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Chełmie. - Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku znajdziemy pieniądze na jego realizację.
Plany zakładają, że ulica zostanie poszerzona o dodatkowy pas ruchu. Ma zająć częściowo chodnik biegnący wzdłuż muru cmentarnego. Dodatkowo pojawią się pasy do lewoskrętu w kierunku ulicy Nowy Świat. W tym samym miejscu powstanie wysepka z przejściem dla pieszych. Przystanki autobusowe także zmienią swoje miejsce.
- Ten spod cmentarza zostanie ulokowany obok Galerii Atelier. Jadący w przeciwną stronę będą wsiadać na przystanku przy Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Oczywiście wybudujemy nowe zatoczki - mówi Tomasik.
- I bardzo dobrze - chwali decyzję władz Janusz Krawiec, miejscowy kierowca. - Lwowska to jedna z najniebezpieczniejszych ulic w mieście. Często dochodziło tu do wypadków, ginęli piesi. O liczbie kolizji, jakie miały tu miejsce, nie wspomnę. Szkoda tylko, że tak późno się tym zajęli.
- Lepiej późno niż wcale - wtóruje mu Danuta Grzelak. - Przecież tutaj skupia się niemal cały miejski handel. A każdy po zakupy wybiera się samochodem.
Całość inwestycji pochłonie ponad 700 tys. zł. ZDM ma nadzieję, że na przebudowę Lwowskiej uda się pozyskać pieniądze z funduszy unijnych. - To droga wojewódzka, dlatego są duże szanse - mówi Henryk Gołębiowski, dyrektor Wydziału Infrastruktury Komunalnej UM Chełm. - Pozostaje tylko sporządzić studium wykonalności.
Na załatwienie wszystkich formalności urzędnicy dają sobie czas do końca roku.