Chełmska prokuratura zapoznała się już z zeznaniami dzieci, które widniały na zdjęciach i kadrach filmów pornograficznych.
- Nieletni zostali przesłuchani przez sąd w obecności psychologa - mówi Mariusz Koszuk, kierownik działu śledztw w prokuraturze w Chełmie. - Nie obciążyli swoimi zeznaniami mężczyzny. Stwierdzili, że do żadnego molestowania nie doszło.
Biegli, którzy byli przy przesłuchaniach nie są do końca pewni wiarygodności zeznań poszkodowanych. Choć twierdzą, że dzieci nie kłamały, nie wykluczają, że mogły być molestowane oraz, że ktoś mógł nimi manipulować. - To bardzo delikatna sprawa - dodaje Koszuk.
Tomasz Cz. został zatrzymany przez policję w sierpniu ub. roku. Wychodził z jednej z chełmskich kafejek internetowych. Miał przy sobie płytę CD ze świeżo nagranymi filmami i zdjęciami pornograficznymi. Ich "bohaterami” były dzieci w wieku od 5 do 13 lat. Również w jego domu znaleziono 66 płyt CD o podobnej tematyce.
Mężczyzna przyznał się do rozpowszechniania treści pornograficznych. Prokurator postawił mu dodatkowo zarzut doprowadzania dzieci poniżej 15 roku życia do poddania się czynności seksualnej. Grozi mu 10 lat więzienia. (TOM)