900 zł straciła 58-letnia mieszkanka Chełma, po tym, jak wpuściła do mieszkania obcego mężczyznę. Intruz podał się za fachowca, który miał naprawić rzekomą awarię.
– W drzwiach stanął młody mężczyzna i poinformował, że wystąpiła awaria – mówi Aneta Wira-Kokłowska. – Razem z gospodynią wszedł do łazienki tłumacząc, że potrzebuje jej pomocy. Poprosił, aby trzymała nad wanną prysznic. Kobieta została w łazience, żeby wykonać polecenie. Nie zamknęła przy tym drzwi do mieszkania.
"Fachowiec” wyszedł z kolejną zaskakującą propozycją. Powiedział, że musi kobiecie zostawić 100 złotych na płyn udrożniający rury. Dał jej jednak banknot 200-złotowy i poprosił o wydanie reszty. Gdy 58-latka poszła po pieniądze, okazało się, że zniknęły jej całe oszczędności. Razem 900 złotych. Zniknął też "fachowiec”.
Zarówno fałszywego fachowca, jak i kobiety z klatki schodowej, poszukują policjanci. Sporządzono rysopis podejrzanych. Kobieta ma około 30 lat i ok. 170 cm wzrostu. Jest szczupła. Ma długie, czarne włosy i owalną twarz. Ubrana była w ciemną kurtkę i czarne buty na wysokim obcasie.
Mężczyzna ma około 37 lat i około 175 cm wzrostu. Inne cechy to krępa budowa ciała, krótkie, jasne włosy, okrągła twarz ze spłaszczonym koniuszkiem nosa. Był ubrany beżowa kurtkę.
– Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu personaliów oszustów prosimy o kontakt z Komendą Miejską Policji w Chełmie pod nr tel. (082) 560-12-10 lub z numerem alarmowym 997 – mówi Wira-Kokłowska.