Do trzech lat więzienia grozi trzem 18-latkom z Zamościa, którzy w Krasnymstawie pobili swojego rówieśnika. Wpadli w szał po tym, gdy chłopak przechodząc potracił jednego z nich.
Wtedy prawdopodobnie jednego z nich potrącił. To wywołało wybuch agresji ze strony całej trójki. Razem rzucili się na krasnostawianina. Bili go i kopali. Pobitego zostawili na chodniku i odjechali w nieznanym kierunku.
Pobity chłopak wymagał pomocy lekarskiej. Okazało się, że ma złamany nos oraz liczne krwiaki i potłuczenia.
Krasnostawscy policjanci ustalili sprawców pobicia. To właśnie 18-letni mieszkańcy Zamościa. Jak się okazało w dniu napaści cała trójka urządziła sobie wagary. Z rodzinnego miasta młodzi ludzie pojechali najpierw do Lublina, a potem do Krasnegostawu.
Ten dzień zapamiętają z pewnością na długo. Już usłyszeli zarzuty pobicia. Za to co zrobili mogą trafić za kratki nawet na trzy lata.