Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
(fot. KAS/archiwum)
Dwoje mieszkańców Chełma napadło kobietę, która grała w nielegalnym salonie z automatami. Pobili ją i zabrali pieniądze. Mundurowi zatrzymali napastników i zamknęli salon.
Do napaści doszło we wtorek w Chełmie. Dyżurny komendy powiadomiony został o rozboju. Sprawę zgłosiła 39-latka kobieta, alarmująca że napadły ją dwie osoby. Kobieta i mężczyzna pobili ją, a następnie ukradli z torebki dokumenty, karty płatnicze i 200 zł w gotówce. Zniszczyli kobiecie telefon, a potem wyrzucili z lokalu.
Pikanterii dodaje fakt, że tym lokalem było miejsce do gry na nielegalnych automatach.
- Kryminalni jeszcze tego samego dnia wytypowali i zatrzymali w tej sprawie 28-letnią kobietę i 30-letniego mężczyznę - informuje kom. Ewa Czyż, rzecznik chełmskiej policji. Obojgu grozi do 12 lat więzienia.
Na tym sprawa się nie zakończyła, bo celnicy zabezpieczyli trzy zainstalowane w lokalu automaty do gier hazardowych.
