Marihuana, mefedron, amfetamina i haszysz znalezione w jednym z mieszkań w Chełmie. Właścicielom narkotyków grożą długie lata za kratkami.
Policjanci z chełmskiej komendy przeszukali w ubiegłym tygodniu jedno z mieszkań na terenie miasta. Wcześniejsze ustalenia pozwoliły domniemać, iż wynajmująca mieszkania para może posiadać spore ilości narkotyków.
Funkcjonariusze się nie mylili, ponieważ w trakcie przeszukania znaleźli i zabezpieczyli ponad 2 kilogramy środków odurzających i substancji psychotropowych oraz przyrządy służące do ich przetwarzania. To głównie amfetamina, ale także mefedron, marihuana i trochę haszyszu. Na poczet przyszłej kary, policjanci zabezpieczyli również ponad 120 tys. złotych.
- W związku z tym zatrzymali przebywającego w mieszkaniu 40 latka i jego 31 letnią partnerkę. Oboje w sobotę zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. W tej sprawie wystąpiliśmy do prokuratury z wnioskiem o tymczasowy areszt dla pary. Prokurator podtrzymał wniosek i skierował sprawę do sądu, który podzielił argumentację śledczych i zastosował wobec obojga izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy - informuje nadkom. Ewa Czyż z KMP Chełm.
Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.