Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Owieczki, ale także osiołek i kózka zamieszkały w Betlejemskiej Stajence zbudowanej w kościele p.w.
Podobnie jak w ubiegłych latach w chełmskim kościele p.w. św. Kazimierza powstała Szopka Bożonarodzeniowa z żywymi zwierzątkami.
Szopka w kościele pw. św. Kazimierza jest największą w Chełmie i jedyną, gdzie pojawiły się żywe zwierzęta.
Zajmuje całe prezbiterium i sporą część przed nim. W centralnej części szopki znalazły się naturalnej wielkości figury Świętej Rodziny. Po bokach, w drewnianych zagrodach, jak na prawdziwa stajenkę przystało, rozgościły się zwierzęta.
Jest osiołek, kózka i owieczki. Wszystkie budzą wielkie zainteresowanie, szczególnie u najmłodszych wiernych.
Szczególnie owieczki wiedzą, jak dodatkowo zwrócić na siebie uwagę. Ich donośne beczenie potrafi się rozlegać w kościele w najmniej spodziewanej chwili, także podczas nabożeństwa.
Nie tak imponujące, ale równie ciekawe i stworzone z wielką pieczołowitością szopki, znajdziemy także w innych chełmskich świątyniach.
Na szczególną uwagę zasługuje m.in. ta zbudowana w kościele u Franciszkanów. Stworzona bez przepychu, za to z wielką dbałością o szczegóły. Tłem dla szopki są domki z jaśniejącymi światłem oknami i migoczące pasterskie ognisko.
Zajmuje całe prezbiterium i sporą część przed nim. W centralnej części szopki znalazły się naturalnej wielkości figury Świętej Rodziny. Po bokach, w drewnianych zagrodach, jak na prawdziwa stajenkę przystało, rozgościły się zwierzęta.
Jest osiołek, kózka i owieczki. Wszystkie budzą wielkie zainteresowanie, szczególnie u najmłodszych wiernych.
Szczególnie owieczki wiedzą, jak dodatkowo zwrócić na siebie uwagę. Ich donośne beczenie potrafi się rozlegać w kościele w najmniej spodziewanej chwili, także podczas nabożeństwa.
Nie tak imponujące, ale równie ciekawe i stworzone z wielką pieczołowitością szopki, znajdziemy także w innych chełmskich świątyniach.
Na szczególną uwagę zasługuje m.in. ta zbudowana w kościele u Franciszkanów. Stworzona bez przepychu, za to z wielką dbałością o szczegóły. Tłem dla szopki są domki z jaśniejącymi światłem oknami i migoczące pasterskie ognisko.
