Rolnicy mieli dobre oko, dostrzegając ukraińskie wagony bez plomb tranzytowych stojące na bocznicy kolejowej w Chełmie. Słusznie mogli podejrzewać, że do Polski wciąż wjeżdża zboże z pominięciem embarga.
Przypomnijmy, że 16 września weszło w życie rozporządzenie Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Wprowadza ono bezterminowy zakaz przywozu do Polski niektórych rodzajów zbóż, nasion oleistych, śrut czy makuch.
Ten zakaz nie dotyczy tranzytu przez Polskę produktów objętych embargiem, pod warunkiem, że transport zakończy się w portach morskich: w Gdańsku, Gdyni, Świnoujściu, Szczecinie, Kołobrzegu lub poza terytorium Polski.
Z pytaniami o wyjaśnienie podejrzeń farmerów zwróciliśmy się Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. Służby celne działające w ramach IAS odpowiadają za nadzór tranzytu przez Polskę ukraińskich zbóż objętych embargiem.
– Towary wykazane w załączniku do rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii z dnia 15 września 2023 r. w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych, przemieszczane są przez terytorium Polski w tranzycie, który ma się zakończyć w portach morskich w Gdańsku, Gdyni, Świnoujściu, Szczecinie lub Kołobrzegu lub poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, transportowane są wyłącznie pod elektronicznym nadzorem KAS– mówi Michał Deruś, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
– Z kolei puste wagony, a więc niezawierające ładunku wykazanego w rozporządzeniu, czyli produktów rolno–spożywczych – przemieszczane są bez zabezpieczenia elektronicznego. Takie wagony mogą znajdować się w terminalach przeładunkowych, które to stanowią własność prywatną – dodaje rzecznik. Być może puste wagony wzbudzają u rolników słuszne podejrzenie łamania embarga.
– Do ministerstwa Rolnictwa docierały również informacje, o wagonach ze zbożem z Ukrainy, które są rozładowywane w Polsce, a ziarno trafia na rynek wewnętrzny, z pominięciem embarga. Każdy taki sygnał był sprawdzony – mówi specjalnie dla Dziennika Wschodniego Robert Telus, szef resortu rolnictwa. – Po kontroli okazywało się, że chodziło o puste wagony, które była załadowywane, a nie rozładowywane – dodaje minister.
W odwecie strona ukraińska zamierza wprowadzić embargo na polskie warzywa i owoce. Ukraina złożyła skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem embarga na ukraińskie produkty zbożowe.