Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mieszkaniec gminy Włodawa wypłacił z jednego z włodawskich bankomatów 500 zł. (Archiwum)
Mieszkaniec gminy Włodawa wypłacił z jednego z włodawskich bankomatów 500 zł. Twierdzi, że dwa z pięciu 100-złotowych banknotów to prymitywnie skopiowane na kserokopiarce fałszywki. Sprawę zgłosił na policję.
Mężczyzna pobrał z bankomatu pieniądze jeszcze 12 września. Sięgnął po nie jednak dopiero w czwartek, aby uregulować jedną ze swoich płatności. Wtedy zorientował się, że dwa z pięciu 100-złotowych banknotów są fałszywe.
– Mężczyzna zgłosił się do nas i pokazał nam podejrzane banknoty – mówi Daniel Eustrat, rzecznik włodawskiej policji. – Sprawdziliśmy, że rzeczywiście wskazanego dnia wypłacił właśnie 500 zł. Na obecnym etapie 31-latek traktowany jest jako poszkodowany.
Bankomat, który miał wypłacić podrobione setki należy do włodawskiego oddziału BNP Paribas Bank. Justyna Tymoszewicz, kierownik oddziału, nie chciała skomentować sprawy fałszywych banknotów. Odesłała nas do działu prawnego warszawskiej centrali banku.
– Potwierdzamy, że przyjęliśmy reklamację klienta dotyczącą wypłaty pieniędzy z bankomatu przy oddziale banku we Włodawie – mówi Katarzyna Żądło, rzecznik prasowy BNP Paribas Bank. – Reklamacja ta jest aktualnie rozpatrywana. Postępowanie wyjaśniające prowadzi również policja.
Rzecznik zwróciła także uwagę, że obsługa bankomatu, z którego 31-latek dokonał wypłaty należy do współpracującej z bankiem firmy zewnętrznej. Między innymi obowiązkiem jej pracowników jest zaopatrywanie bankomatów w pieniądze.
– Mężczyzna zgłosił się do nas i pokazał nam podejrzane banknoty – mówi Daniel Eustrat, rzecznik włodawskiej policji. – Sprawdziliśmy, że rzeczywiście wskazanego dnia wypłacił właśnie 500 zł. Na obecnym etapie 31-latek traktowany jest jako poszkodowany.
Bankomat, który miał wypłacić podrobione setki należy do włodawskiego oddziału BNP Paribas Bank. Justyna Tymoszewicz, kierownik oddziału, nie chciała skomentować sprawy fałszywych banknotów. Odesłała nas do działu prawnego warszawskiej centrali banku.
– Potwierdzamy, że przyjęliśmy reklamację klienta dotyczącą wypłaty pieniędzy z bankomatu przy oddziale banku we Włodawie – mówi Katarzyna Żądło, rzecznik prasowy BNP Paribas Bank. – Reklamacja ta jest aktualnie rozpatrywana. Postępowanie wyjaśniające prowadzi również policja.
Rzecznik zwróciła także uwagę, że obsługa bankomatu, z którego 31-latek dokonał wypłaty należy do współpracującej z bankiem firmy zewnętrznej. Między innymi obowiązkiem jej pracowników jest zaopatrywanie bankomatów w pieniądze.
