Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Od sierpnia władze Włodawy wprowadzają podatek za korzystanie z miejskiej sieci burzowej. Ale nie będą płacić go wszyscy mieszkańcy.
– Opłaty będą dotyczyć przede wszystkim właścicieli dróg, chodników, placów i parkingów oraz niewielkiej liczby budynków mieszkalnych, z których deszczówka jest odprowadzana bezpośrednio do miejskiej kanalizacji burzowej – wyjaśnia burmistrz Włodawy Jerzy Wrzesień.
Do tej pory za utrzymanie w należytym stanie, modernizację i udrażnianie sieci odpowiadał samorząd, który płacił za to z budżetu miasta, czyli podatków od wszystkich mieszkańców. W styczniu Rada Miejska przekazała te kompetencje Miejskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej.
Wysokość opłaty mają przegłosować niebawem radni.
Do tej pory za utrzymanie w należytym stanie, modernizację i udrażnianie sieci odpowiadał samorząd, który płacił za to z budżetu miasta, czyli podatków od wszystkich mieszkańców. W styczniu Rada Miejska przekazała te kompetencje Miejskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej.
Wysokość opłaty mają przegłosować niebawem radni.
