Uczniowie z naszego województwa rozpoczęli właśnie ferie zimowe. Koszty wyjazdów można pokrywać z bonów turystycznych. Ale korzystanie z tego rozwiązania wcale nie jest popularne
Bony miały być pomocą dla branży turystycznej, która utraciła znaczną część dochodów podczas epidemii. Można nimi płacić za usługi hotelarskie i imprezy turystyczne dla dzieci organizowane w całej Polsce.
Świadczenie to 500 zł na dziecko do 18. roku życia i 1000 zł na dziecko z niepełnosprawnością. Wprowadzając je, ustawodawca określił, że płacić bonami będzie można do końca marca. Ponieważ zainteresowanie nie było zbyt duże, termin ten przedłużono do końca września. Przy czym z usług turystycznych opłaconych bonem będzie można skorzystać też później – wystarczy, że sama płatność odbędzie się we wrześniu.
– Mieszkańcy województwa lubelskiego mają prawo w sumie do 224 tys. bonów turystycznych. Jak dotąd wykorzystali w całości środki z 67 tys. bonów i zrealizowali nimi transakcje na 90 mln zł. Spora część bonów czeka więc jeszcze na wydanie – przyznaje Małgorzata Korba, rzeczniczka ZUS w województwie lubelskim.
– Mamy jeszcze miejsca na te ferie. Wprawdzie weekendy są zajęte, ale na tygodniu zapraszamy – mówi Natalia Kiszczyńska-Wypiór z Ale Chatki w Siedliskach na Roztoczu.
W ubiegłym roku otwarta została tam luksusowa chatka całoroczna z jacuzzi i sauną na zewnątrz. – Rodziny z dziećmi, które nas odwiedzają bardzo chętnie biorą udział np. w kuligach. Odkrywają, że Roztocze jest piękne także zimą. Wśród naszych gości około połowa płaci z wykorzystaniem bonu turystycznego. To dużo – ocenia Kiszczyńska-Wypiór.
Nie wszyscy mają jednak powody do zadowolenia.
– Jesteśmy na liście i przyjmujemy płatności bonem. Ale to tylko w teorii, bo w praktyce nikt u nas bonem jeszcze nie płacił – słyszymy w jednego z gospodarstw agroturystycznych w Lubelskiem. – Liczyliśmy, że dzięki temu zarobimy i nic z tego nie wyszło. Wydaje mi się, że korzystają bardziej przedsiębiorcy z bardziej atrakcyjnych rejonów Polski: z gór i znad morza.
– Zainteresowanie płatnością bonem jest u nas minimalne – słyszymy też w Restauracji i Hotelu Pauza w Radzyniu Podlaskim. – Bez względu na porę roku chętnych jest bardzo niewielu.
Gdzie po bon?
Rodzice mogą aktywować swoje bony na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Płacić można nimi wielokrotnie aż do wyczerpania jego kwoty. Lista podmiotów, które przyjmują płatności bonem prowadzona jest przez Polską Organizację Turystyczną (bonturystyczny.polska.travel). Znajduje się niej ponad 28 tys. przedsiębiorców i organizacji z całej Polski. Szczegółowych informacji o bonie turystycznym udzielają też konsultanci pod numerem 22 11 22 111 (codziennie w godzinach 7.00-20.00) oraz mailem bon@zus.pl.