CHKS Arka Chełm nie znalazła pogromcy wśród zespołów grupy drugiej. Podopieczni trenera Bartłomieja Rebzdy wygrali za trzy punkty wszystkie dotychczasowe spotkania i prowadzą z przewagą ośmiu „oczek”.
Takim dorobkiem na poziomie II ligi mogą pochwalić się tylko chełmianie. Wprawdzie w grupie pierwszej bez porażki są prowadzące Anioły Toruń, ale straciły dwa punkty za sprawą dwóch zwycięstw 3:2. Lider grupy trzeciej MKS Wieluń przegrał dwa razy po 2:3, a najlepszy zespół w grupie czwartej MCKiS Jaworzno ma na koncie trzy wygrane po 3:2, co skutkowało utratą trzech punktów.
Arka oddała rywalom zaledwie trzy sety. Siatkarze trenera Rebzdy wygrali po 3:1 na wyjeździe z Metrem Warszawa i Czarnymi Rząśnia oraz u siebie z Trójką Międzyrzec Podlaski. Z pozostałymi zespołami zwyciężali po 3:0. W ubiegły weekend chełmianie rozpoczęli rundę rewanżową. Na wyjeździe nie mieli problemów z pokonaniem w trzech partiach AZS UWM Olsztyn. Szkoleniowiec dał odpocząć kluczowym zawodnikom, którzy z pewnością przydadzą się na kolejne spotkania, szczególnie z bardziej wymagającymi zespołami niż zajmujący ostatnie miejsce w tabeli olsztynianie.
Przed sezonem w kadrze drużyny z Chełma doszło do prawdziwego trzęsienia ziemi. Z różnych powodów zespół opuściło aż 11 zawodników oraz trener Sławomir Czarnecki. Wśród nieobecnych znaleźli się Bartłomiej Misztal, Oleg Krikun, Błażej Czarnecki, Radosław Sterna, Mateusz Szaniawski, Kuba Durski, Przemysław Czado, Krzysztof Kufel, Kewin Błaszczuk, Mariusz Wacek i Jędrzej Brożyniak. Ze „starych” zawodników zostali przyjmujący Kacper Kędra, środkowy Bartłomiej Giza, rozgrywający Jaromir Orlicz oraz libero Rafał Cabaj.
W miejsce nieobecnych pojawili się siatkarze z przeszłością w PlusLidze, jak choćby środkowy Mariusz Marcyniak, wychowanek Tempa Chełm. To jeden z najlepszych środkowych zaplecza PlusLigi, doświadczony 30-latek, dwukrotny medalista mistrzostw Polski w barwach Skry Bełchatów. Nowym środkowym został także Mateusz Kowalski, akademicki mistrz Europy.
Na przyjęciu nową twarzą jest Jan Lesiuk, przyjmujący, który ostatnio wygrał rywalizację w Tauron 1. Lidze w barwach BBTS Bielsko-Biała. W roli atakującego jest Patryk Szwaradzki, który ma dorobku występy w PSG Stali Nysa i Ślepsku Malow Suwałki. Na rozegraniu pojawił się Grzegorz Jacznik, znany z występów w Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i ZAKSIE Strzelce Opolskie. Jest także nowy przyjmujący Jakub Peszko, który już występował w zespołach z naszego regionu: Avii Świdnik i LUK Politechnice Lublin. Ponadto był zawodnikiem Resovii Rzeszów, MKS Będzin i Visły Proline Bydgoszcz. Kadrę Arki pod koniec okresu transferowego uzupełnili medalista mistrzostw Polski juniorów atakujący Jakub Szydlik, przyjmujący Kamil Małecki i Łukasz Łapszański, dwaj ostatni odpowiednio z Norwida Częstochowa i PSG Stali Nysa.
Na trenerskiej ławce Arki zasiadł nowy szkoleniowiec Bartłomiej Rebzda. Ostatnie pięć lat spędził w Lechii Tomaszów Mazowiecki. Pod jego opieką drużyna dotarła do finału Tauron 1. Ligi.
Nowe nabytki oraz osoba trenera wytyczyły cel na obecny sezon dla II-ligowca z Chełma. Ma nim być walka awans do Tauron 1. Ligi. Po 12 seriach gier CHKS Arka przewodzi stawce drużyn w grupie 2. Do finałowej rozgrywki jeszcze długa droga, ale na obecnym etapie rywalizacji wszystko idzie zgodnie z planem i kibicie w Chełmie mogą być zadowoleni. – Jesteśmy zadowoleni z wyniku, który jest adekwatny do potencjału zespołu. Chcemy spokojnie grać swoje i walczyć o I ligę – mówi szkoleniowiec Arki Bartłomiej Rebzda.
Już po świętach, w pierwszym meczu w nowym roku, chełmian czeka wyjazdowe starcie na szczycie ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. – Cieszę się, że szybko przyjdzie nam mierzyć się z wiceliderem z Grodziska. To solidna drużyna, która była bardzo niezadowolona po pierwszym meczu w Chełmie. Spodziewamy się bardzo zaciętego rewanżu. Przed nami będzie bardzo ważny tydzień, w którym w odstępie co trzy-cztery dni zagramy najpierw we Spartą, potem z Avią Świdnik w Pucharze Polski, a na koniec z MOS Wola Warszawa, trzecim zespołem naszej ligi. Już teraz mocniej przygotowujemy się do tych spotkań – zapowiada opiekun Arki.