Trzy kobiety z kręgów muzyki elektronicznej, duet gitarowo-perkusyjny, indie rockowa kapela i klarnecista nagrodzony Paszportem Polityki. To kolejni artyści, którzy mają wystąpić w Lublinie na lipcowym festiwalu Inne Brzmienia.
Muzykę klubową przywiozą do Lublina trzy panie ze Wschodu. Pierwsza z nich to Mustelide, białoruska „królowa elektro popu”, która zagra w środę, 5 lipca. Jako druga wystąpi Grisly Faye (sobota, 8 lipca), która przywiezie z Ukrainy muzykę łączącą elektronikę z... odgłosami przyrody. Natomiast Natalie Beridze to artystka, o której mówi się, że jest pierwszą kobietą nagrywającą w Gruzji muzykę elektroniczną. Dziś mieszka w Kolonii. Wystąpi w niedzielę, 9 lipca.
Z Gruzji przyjedzie do Lublina perkusyjno-gitarowy duet Mebo Renard (piątek, 7 lipca) oraz ukraińska kapela indie rockowa Tik Tu z Tarnopola (środa, 5 lipca). Na Innych Brzmieniach zagra też multiinstrumentalista, kompozytor i aranżer Wacław Zimpel, jeden z laureatów Paszportu Polityki.
Już wcześniej ogłoszono główne gwiazdy tegorocznej edycji festiwalu. Wśród nich jest Juno Reactor, czyli twórcy muzyki do filmu Matrix, którym widowiskową oprawę sceniczną zapewnić ma teatralno-taneczna grupa Mutant Theatre. W Lublinie wystąpi też zespół Nouvelle Vague interpretujący wielkie hity takich grup jak Depeche Mode czy The Clash. Zagrać ma także Mulatu Astatke, twórca ethio jazzu, czy też Gromyka, grupa łącząca stylistykę rodem z ZSRR, wokal jak z partyjnej trybuny i na przykład... italo disco.
Na liście artystów znaleźli się też: Ventolin, Moulettes, Mulatu Astatke, Ukulele Orchestra of Great Britain, Tuxedomoon, Skip & Die, Veronique Vincent i Aksak Maboul i Aquaserge.
Wszystkie koncerty będą bezpłatne. Mają się odbywać na Błoniach obok Zamku.