Wybrane imprezy w poniedziałek 13 kwietnia w Lublinie.
Spotkanie z Bogusławskim, godz. 16, Filia nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej im. H. Łopacińskiego, ul. Peowiaków 12
W związku z jubileuszem 250-lecia Teatru Narodowego, prelegentka (Małgorzata Szyszka) postanowiła przypomnieć jeden z tekstów ojca tegoż teatru Wojciecha Bogusławskiego tj. "Dramaturgię” – czyli naukę sztuki scenicznej dla Szkoły Teatralnej napisaną w z 1812 r.
"Dramaturgia” jest tekstem, który nie tyko może służyć edukacji młodych adeptów sztuki scenicznej ale także w komediowej formie przekazać wiedzę na temat zwyczajów panujących w Oświeceniu. Podczas jego czytania przenosimy się parę set lat wstecz odnajdując te same emocje, które rządziły wtedy jak i obecnie życiem człowieka.
KINO
”Daas”, godz. 18, Teatr Stary, Jezuicka 18, bilety 8/10 zł.
Brawurowy debiut fabularny Adriana Panka. To niemal bezczelność w dzisiejszych warunkach – przy skromnym debiutanckim budżecie porywać się na kostium? A jednak warto było. Powstała klimatyczna, nastrojowa opowieść nie tyle o historii (choć Panek pokazuje jej nieznane a jakże ciekawe oblicze), co o ludziach w nią wplątanych, szukających wiary i sensu życia, podległych manipulacjom, próbujących się rozeznać w świecie, którym rządzą niejasne reguły.
”Rejs”, godz. 18, Centrum Kultury w Lublinie, ul. Peowiaków 12, bilet 4 zł.
To byłby kolejny nudny rejs statku wycieczkowego po Wiśle, gdyby nie pomyłka kapitana, który pasażera bez biletu bierze za instruktora kulturalno-oświatowego. Kaowiec mimo woli, początkowo stremowany narzuconą rolą, stopniowo zaczyna się w niej coraz lepiej odnajdywać. Formuje radę rejsu i zmusza pasażerów do coraz bardziej groteskowej aktywności. Kolejne wydarzenia: przygotowywanie występu na święto kapitana, próby wokalne i gimnastyczne, czy test na inteligencję sprawiają, że wszyscy zaczynają tracić poczucie rzeczywistości. Szkicowy scenariusz Janusza Głowackiego i Marka Piwowskiego; obsada złożona głównie z naturszczyków zachęconych niecodziennym anonsem rewelacyjny Stanisław Tym i duet Himilsbach i Maklakiewicz; groteska i surrealistyczne poczucie humoru złożyły się na jedną z najoryginalniejszych polskich komedii.
”Ony”, godz. 11, Centrum Kultury w Lublinie, ul. Peowiaków 12 - Sala Czarna, bilety 15/20 zł.
"Po co człowiekowi baśnie? Kiedyś uczono nas, że po to, byśmy wyciągali z nich morały, żebyśmy wiedzieli, że wilk jest zły, a lisek chytry. Tymczasem baśnie powstawały i wciąż powstają także po to, by uciec do innego świata – pełnego przygód, magii, ale też niebezpieczeństw. Piotruś Pan i Wendy, Alicja, Adaś Niezgódka, rodzeństwo Pavensie czy Harry Potter uciekają od bolesnej rzeczywistości, by gdzie indziej przeżyć to, czego nie mogą doświadczyć w normalnym życiu. Jednak sednem najmądrzejszych baśni nie jest sama ucieczka, przygody i czary, ale to że ten inny świat potrafi nauczyć bohaterów, jak radzić sobie z problemami bez czarodziejskich różdżek, umiejętności latania, magicznych doradców czy przyjaciół. Mądre baśnie uczą bowiem nie tyle ucieczki, co powrotu do rzeczywistości.