Posucha w tegorocznych premierach kinowych trwa. Na wielkie tytuły, które rozgrzeją widzów do czerwoności przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
"System”
Obraz Espinosy to ekranizacja bestsellerowej powieści Toma Roba Smitha "Child 44”. Akcja filmu roz-grywa się w stalinowskim Związku Radzieckim. Oficer służb bezpieczeństwa Leonid Demidow bada sprawę niewyjaśnionych morderstw dzieci. Śledztwo prowadzi do zachwiania jego wiary w ideały Par-tii. Gdy przełożeni rozkazują mu zatuszować sprawę śmierci kolejnego dziecka, Demidow zaczyna prowadzić własne dochodzenie.
Genialna powieść nie zawsze przekłada się na wybitne kino. Wygląda na to, że właśnie w tym przypadku możemy mieć do czynienia z niewypałem. Wielu miało już okazję zobaczyć film Espinosy i niestety przeważają negatywne opinie. Na Rotten Tomatoes obecnie "System” zdobył zaledwie 24% pozytywnych recenzji spośród 58 zebranych.
Produkcji towarzyszą spore kontrowersje. Warto wspomnieć chociażby o tym, że Rosyjskie Minister-stwo Kultury wstrzymało premierą "Systemu” w Rosji ze względu na szereg skarg po pokazie filmu dla rosyjskich urzędników. Twórcy zostali oskarżeni o przeinaczanie faktów oraz fałszowanie wizerunku obywateli ZSRR. Z pewnością warto wybrać się do kina i samemu wyrobić sobie opinię na temat tego obrazu.
System (Child 44) – repertuar:
Cinema City: godz. 11.15, 14, 16.45, 19.30, 22.15
Multikino: godz. 12.40, 15.40, 18.40, 21.40
Kino Bajka: godz. 20.15
W Multikinie będzie można obejrzeć skandynawski thriller "Zabójcy Bażantów”. Film rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych i opowiada o sprawie kryminalnej dotyczącej morderstwa bliźniąt. Jest to ekranizacja bestsellerowej powieści Jussiego Adlera-Olsena.
Reżyserem produkcji jest Mikkel Nørgaard, który już wcześniej miał okazję przenosić na ekran prozę Olsena w filmie "Kobieta w klatce” (2013 r.). Również i tam głównym bohaterem był grany przez Ni-kolaja Lie Kaasa detektyw Carl Mørck. Tym razem Mørck reprezentujący tak zwany Departament Q musi rozwikłać makabryczną zbrodnię sprzed lat. Podejrzani aktualnie należą do elity duńskiego spo-łeczeństwa.
Warto wspomnieć, że "Zabójcy Bażantów” zostali bardzo dobrze przyjęci w Danii, gdzie zdobyli szereg nominacji do nagród tamtejszej Akademii Filmowej. W Polsce również recenzenci wypowiadają się o filmie pozytywnie. Jędrzej Dudkiewicz z Wirtualnej Polski nazywa dzieło Nørgaarda solidną robotą, zaś Urszula Lipińska dla Stopklatki twierdzi, że "Zabójcy Bażantów” wciągają bez reszty. Film nie doczekał się szczególnie głośnej produkcji, warto jednak dać mu szansę.
Zabójcy bażantów – repertuar:
Multikino: godz. 16.40, 19.20, 22
"Optymistki”
Inną skandynawską produkcję proponuje kino Bajka. Norweskie "Optymistki” to film dokumentalny opowiadający o drużynie siatkarskiej złożonej z kobiet w wieku od 66 do 98 lat. Panie co tydzień odbywają treningi, lecz od 30 lat nie zagrały żadnego meczu. Teraz ich celem jest rozegranie spotkania.
"Optymistki” to poruszająca opowieść o sztuce cieszenia się życiem bez względu na wiek. Utrzymana w komediowym tonie, pełnym ciepłego humoru, produkcja przedstawia losy sympatycznych bohaterek, które potrafią zarazić pozytywną energią każdego ponuraka. Obraz zbiera w naszym kraju niezwykle przychylne opinie i niemal wszyscy recenzenci wskazują na jego niewymuszoną lekkość i bijącą z ekranu radość.
Producent tak pisze o swoim filmie: "Te grające w siatkę kobiety mogą zmienić nasze wyobrażenie i pozwolą zdać nam sobie sprawę, że tylko ci, którzy potrafią cieszyć się życiem na stare lata, są szczęściarzami"
Optymistki – repertuar:
Kino Bajka: Pt. godz. 17; Sb. godz. 14.30; Nd. godz. 17
Ostatnią premierą tygodnia jest kolejny film dokumentalny w zestawieniu – "Karski i władcy ludzkości”. Jest to historia Jana Karskiego, człowieka, którego amerykański Newsweek uznał za jedną z najwybitniejszych postaci , a jego wojenną misję określił jako jeden z moralnych kamieni milowych cywilizacji dwudziestego stulecia. Karski jako pierwszy człowiek na świecie ujawnił przed państwami zachodniej koalicji okrucieństwa i masowe zbrodnie, jakich hitlerowcy dopuszczali się na terenie Polski.
Dokument zrealizowany został w dość nietypowy sposób. Ogromną rolę odgrywają tutaj animowane wstawki będące rekonstrukcją scen z życia Karskiego. Całość uzupełniają archiwalne wywiady i roz-mowy chociażby z prezydentem USA Franklinem D. Rooseveltem. W filmie, oprócz nagrań samego Jana Karskiego, widzowie będą mieli okazję zapoznać się z wypowiedziami osób, które dobrze go znały, w tym m.in. słynnego amerykańskiego politologa prof. Zbigniewa Brzezińskiego, oficjalnego biografa Winstona Churchilla.
Opowiedzieć o tej wybitnej jednostce postanowił Sławomir Grünberg – z pochodzenia Lublinianin, posiadający także obywatelstwo amerykańskie. Pieniądze na film zostały zebrane za pomocą plat-formy KickStarter, gdzie twórcom udało się zebrać 25 000 dolarów. Obraz zbiera kapitalne recenzje, zatem jeżeli interesuje was opowieść o Jamesie Bondzie Polskiego Państwa Podziemnego, to z pewnością nie będziecie zawiedzeni.
Karski i władcy ludzkości – repertuar:
Kino Bajka godz. 18.45