Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Recenzje książek

5 października 2012 r.
11:43
Edytuj ten wpis

Patti Smith „Poniedziałkowe dzieci”

0 0 A A
Patti Smith „Poniedziałkowe dzieci”, <br />
Wydawnictwo Czarne
Patti Smith „Poniedziałkowe dzieci”,
Wydawnictwo Czarne

64-letnia kobieta pisze książkę, która łączy w sobie formę wspomnień i listu do kochanko-przyjaciela.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Ten zgarniający nagrody tekst jest jedną wielką tęsknotą za bardzo bliska osobą. Mieć taką swoją Patti to cud. A może mieć takiego swojego Roberta większy?

Obcięta „na pazia” bardzo szczupła brunetka, ubrana w białą koszule, ciemne spodnie. Na szyi rozwiązany krawat, na ramieniu marynarka. To chyba najbardziej znane zdjęcie Patti Smith. Patrzy z okładki swojej debiutanckiej płyty „Horses”. Po drugiej stronie aparatu stał Robert Mapplethorpe.

Mieli po 20 lat gdy poznali się przypadkiem w Nowym Jorku. Ona właśnie porzuciła dom, oddała do adopcji nieślubne dziecko i czuła, że chce zostać artystką. Poetką. On spał na łóżku w mieszkaniu gdzie mieli być jej znajomi. Znajomych nie było. Patti koczowała w parkach, w bramach. Drugi raz spotkali się przypadkiem gdy ona próbowała zwiać z niechcianej randki. Poprosiła by zagrał wkurzonego narzeczonego.

Zostali parą. Ona poetka, przyszła piosenkarka. On autor kolaży, instalacji, rysunków, przyszły fotografik rozwijający autorski, prowokacyjny styl. Zamieszkali w hotelu Chelsea i stali się bywalcami klubów: Max's Kansas City oraz CBGB. To był koniec lat 60. i początek 70.

Byli razem a potem obok siebie do wiosny 1989 roku, kiedy Robert zmarł na AIDS.

Czytelnik dostaje dość niezwykły dokument w postaci zapisu ich znajomości, przyjaźni i twórczego wspierania. Przez ten niezwykły związek przefiltrowana jest historia ówczesnej bohemy od Andy’ego Warhola i jego wyznawców po Jimi Hendrixa, Janis Joplin, Allena Ginsberga.

Autorka z niezwykła precyzją odmierza kolejne miesiące i lata związku z Robertem. Od wzajemnego zauroczenia, głębokiej przyjaźni, po okresy w których Smith i Mapplethorpa łączyło to, że oboje kochali Mapplethorpa. Robert znikał w ramionach kolejnych kochanków i sponsorów, Patti była z kolejnymi facetami. Ale zawsze, gdzieś na horyzoncie, główni bohaterowie mieli siebie.

Czytelnik dostaje przesyłkę z tajemniczego świata, w którym za książkę kupioną w jednym antykwariacie i sprzedaną w drugim można było mieć na tygodniowy czynsz. Praca w księgarni dawała utrzymanie dla dwojga, dolarowy banknot w liście od mamy ratował budżet a mieszkanie w hotelu nie było niczym dziwnym. Podobnie jak eksperymenty z używkami, sztuką, życiem.

Patti, dziś znana amerykańska wokalistka, autorka piosenek i poetka przez lata prowadziła zapiski, dzięki którym, to niezwykłe książkowe pożegnanie z kochankiem i przyjacielem jest jednocześnie dokumentem. I relacją z rozwoju uczucia, które poddane wieloletniej obserwacji zmienia ową osobistą relację w uniwersalną opowieść.

Mieć taką swoją Patti to cud. A może mieć takiego swojego Roberta większy?
(agdy)

PS z sieci. Książka „Poniedziałkowe dzieci”, którą dostajemy dwa lata po amerykańskiej premierze otrzymała nagrodę National Book Award i przez 37 tygodni utrzymywała się na liście bestsellerów New York Timesa. Patti Smith pisze scenariusz do jej ekranizacji.


Pozostałe informacje

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

Galeria Rzeźby prof. Mariana Koniecznego podlega Muzeum Zamojskiemu. Są w niej prezentowane prace artysty, autora tak znanych pomników jak np. Warszawskiej Nike, Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ale również Jana Zamoyskiego w Zamościu. Przed budynkiem na os. Planty, niezależnie od wewnętrznej ekspozycji podziwiać można rzeźby Wisła, Macierzyństwo I i Macierzyństwo II

Jest plan, by zmienić plan. A galerię wyprowadzić

Teraz można tam prowadzić jedynie działalność związaną z turystyką. Jeśli plan zagospodarowania przestrzennego się zmieni, to budynku obecnej galerii rzeźby mógłby powstać dzienny dom opieki dla seniorów. Radni dali na to zgodę. Ale decyzję poprzedziła dyskusja, bo nie wszystkim pomysł się podobał.

Fryderyk Janaszek strzelił w sobotę gola w meczu przeciwko GKS Tychy, ale Górnik nie zdołał sięgnąć po wygraną

Górnik Łęczna formalnie zakończył rundę jesienną. Stali się specjalistami od remisów

Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną zremisowanym meczem z GKS Tychy. Nie było to jednak ostatnie spotkanie zielono-czarnych w tym roku kalendarzowym. Podopiecznych trenera Pavola Stano czekają jeszcze dwa starcia z rundy rewanżowej

Robert Lis

Cztery lata dyrektora Lisa. Powody odejścia ze szpitala

Robert Lis z końcem roku rozstaje się ze szpitalem w Radzyniu Podlaskim. Potwierdza, że na rezygnację z dyrektorskiego stanowiska złożyły się głównie względy osobiste. A placówkę zostawia w dobrej kondycji.

Kolejny pedofil w rękach "łowców głów"
film

Kolejny pedofil w rękach "łowców głów"

Lubelscy policjanci we współpracy z funkcjonariuszami ze stolicy zatrzymali 46-letniego mężczyznę poszukiwanego za pedofilię. Najbliższe 6 lat spędzi w więzieniu.

Kalendarz
listopad 2024
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30