Legendarny Teatr Ósmego Dnia i teatr muzyczny Heinera Goebbelsa. Rozpoczynające się w sobotę Konfrontacje Teatralne będą zachwycać i prowokować do rozmowy. Koniec z konwencją i nudną wygodą – zapowiadają organizatorzy.
– Zapomnij o teatrze, który znienawidziłeś w czasie szkolnych wycieczek. Zapomnij o sentymentalnym gongu i cukierkach w antrakcie – piszą organizatorzy, którzy w tym roku czekają na krytyczną, świadomą i mądrą publiczność. Po drugiej stronie staną bezkompromisowi eksperymentatorzy.
– Tacy, którzy odrzucili tradycyjny teatr repertuarowy lub odważyli się reformować go od środka – mówi Janusz Opryński, dyrektor artystyczny konfrontacji. Niestety, na jego ostatni spektakl "Lód”, pokazywany na festiwalu, bilety poszły jak woda.
Będzie wygodnie
To już ostatni moment, żeby kupić bilety na spektakle 18 edycji Konfrontacji Tetaralnych, które rozpoczną sięjutro w Centrum Kultury.
Bilety kosztują od 10 do 60 zł, w tym roku organizatorzy zrezygnowali z karnetów. Większość przedstawień odbędzie się w salach odnowionego budynku Centrum Kultury.
– Zrezygnowaliśmy z rozrzucenia spektakli w różnych częściach miasta, mam nadzieję, że będzie wam się dobrze oglądać przedstawienia w komfortowych warunkach – mówi Grzegorz Reske, kurator festiwalu.
Ale Konfrontacje Teatralne to nie tylko teatr. To także Muzyczne Konfrontacje Nocą z koncertami i projektami muzycznymi, z których szczególnie polecamy Kinior Flap Art, solowy projekt Włodzimierza Kinior Kiniorskiego, muzyka grającego na saksofonie, klarnecie, basie, gitarze czy perkusji. W Kinie Konfrontacji zobaczycie kilka intrygujących filmów: "Dogville” Larsa von Triera czy "Braci Karamazow” Zelenki. Czego nie możecie przegapić?
Na dobry początek w sobotę o godzinie 20.30 w sali widowiskowej CK polecamy spektakl "The Curators' Piece (A trial against art)”. Pomysłodawczyniami i reżyserkami spektaklu są Petra Zanki, choreografka i tancerka oraz Tea Tupajić, dramatury i reżyserka, pracujące w Zagrzebiu. Polecamy także spektakl Wojtka Ziemilskiego "Poor Theatre: Remis” dedykowany Jerzemu Grotowskiemu (nastąpiła zmiana miejsca prezentacji: spektakl pokazany zostanie w niedzielę 13 października, o 20 w sali widowiskowej Galerii Labirynt, dawne Warsztaty Kultury).
Popiełuszko
To spektakl Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki z Bydgoszczy.
– Bardzo polecam wam spektakl Pawła Łysaka, dotykający bolesnych losów ks. Jerzego i tego, jak dziś patrzymy na jego historię – mówi Janusz Opryński. Tekst spektaklu powstał w oparciu o zagubione dokumenty dotyczące księdza Popiełuszki.
O tym, że trudno dziś być świętym, wiemy wszyscy. W spektaklu z Bydgoszczy ksiądz Popiełuszko wróci na ziemię. Wróci po to, żeby przekonać do głoszonej przez siebie prawdy tych, których nie przekonała nawet jego okrutna śmierć. Spektakl jest trudny, bolesny i kontrowersyjny. Kontrowersyjny, bo realizatorzy postanowili obedrzeć jego biografię z katolickiej hagiografii. I choć ten aspekt spektaklu nie spodobał się Kościołowi, to ci, którzy spektakl obejrzeli wiedzą, że ksiądz Jerzy wychodzi z operacji teatr silniejszy. Spektakl pokazany zostanie we wtorek, 15 października, o 19 w sali widowiskowej Galerii Labirynt (dawne Warsztaty Kultury).
Ósemki i Dobro
Dwa kolejne, bardzo ważne spektakle, na które jeszcze są bilety to "Do władzy wielkiej i sprawiedliwiej” Teatru Ósmego Dnia z Poznania (środa, 16 października, godz. 18, sala widowiskowa CK) oraz "O dobru” Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego (także środa, godz. 20, sala widowiskowa Galerii Labirynt). Fani talentu Ewy Wójciak, dyrektor teatru i aktorki, już nie mogą doczekać się spektaklu, który w gorzki i bardzo ostry sposób pokazuje rolę donosów w naszej transformacji ustrojowej.
– Co jest działaniem ważniejszym z punktu widzenia moralności: upublicznienie przekrętów władzy czy zaniesienie choremu sąsiadowi zupy? Dlaczego Amy Winehouse musiała umrzeć? Jak będzie wyglądał świat bez ekonomistów i bankierów? – to pytania ze spektaklu "O dobru” Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego. Polecamy koniecznie.
Na deser golasy
W piątek, 18 października, o 21 w sali widowiskowej Galerii Labirynt (dawne Warsztaty Kultury) szczęśliwcy, którzy zdobyli bilety, zobaczą kontrowersyjny spektakl "Low Pieces”, w którym aktorzy obnażą się i oddadzą swoją nagość publiczności.
A sobotę, 19 października, o 19 w hali Targów Lublin SA zobaczcie spektakl teatru muzycznego Heinera Goebbelsa oraz Carmina Slovenica "When the mountain changed its clothing”. Ogromny spektakl wymagał ogromnej przestrzeni – stąd lokalizacja w hali targowej przy Dworcowej 11. W spektaklu zobaczycie 40 dziewcząt i kobiet, których niewiarygodna energia zderzona z talentem Heinera Goebbelsa, jednego z największych reformatorów światowego teatru – gwarantują wielki finał konfrontacji.