Tego jeszcze nie było. W najnowszej premierze "Latającego kufra” zobaczycie zmysłowy taniec brzucha, dwór sułtana i komnatę tureckiej księżniczki, w której zakocha się młody Andersen.
Międzynarodowa realizacja z tureckimi partnerami oparta jest na losach Hansa Chrystiana Andersena. – Poznajemy go w momencie, gdy umiera mu ojciec, zostaje z długami i kufrem, który przypadkowo odkrywa swoje nadzwyczajnie właściwości – mówi Arkadiusz Klucznik.
Hans przypadkowo w niego wpada, szybuje nad chmurami i odnajduje się w Istambule. – Tam, zagubiony i zadziwiony obcym światem, trafia do komnat tureckiej księżniczki, którą ojciec i władca Turcji - sułtan - trzyma pod kluczem, by ustrzec przed wywróżoną nieszczęśliwą miłością. Młodzi od razu przypadają sobie do gustu, a Hansowi, dzięki swojej umiejętności opowiadacza baśni, udaję się nawet zdobyć przychylność sułtana i jego żony – piszą realizatorzy spektaklu. Pojawi się w nim także łabędź z "Brzydkiego kaczątka”, którego zagra Wojciech Kaproń z Lubelskiego Teatru Tańca.
Latający kufer to sztuka o miłości Hansa do tureckiej księżniczki i o tym, że trudno jest zmienić los zapisany w gwiazdach. To barwne widowisko będzie miało także wersję plenerową, premiera 9 czerwca na dziedzińcu Archiwum Państwowego.
A premiery w Andersenie, pedagogiczna już w sobotę 19 kwietnia o 17, premiera oficjalna – w sobotę, 27 kwietnia o 16. Spektakle 21 kwietnia, godz. 12, 23-26 o 9.30 i 11.30. Bilety: premiera 25, 20, grupowe 15 zł.