Na pierwszą indywidualną wystawę w nowej siedzibie zaprasza lubelska Galeria Sztuki "Wirydarz”. Wernisaż w piątek (5.03).
Od początku lutego Wirydarz mieści się w kamienicy Grodzka 19. To okolica o wiele bardziej uczęszczana. Galeria ma trochę mniejsze pomieszczenie, za to z dwoma wejściami – skromnym, piwnicznym od frontu i wielkim, eleganckim od ulicy Podwale.
Przez pierwszy miesiąc w nowej siedzibie Zieliński prezentował swoją kolekcję składającą się z 250 obrazów 50 mistrzów. Teraz pora na pierwszą premierową ekspozycję. W piątek otwarcie wystawy malarstwa Andrzeja Borowskiego.
Borowski – rocznik 1969, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie – to wyjątkowo oryginalny malarz. Punktem wyjścia w jego twórczości są podróże: wizyty na południu Europy, wędrowanie do klasyków malarstwa, do źródeł sztuki europejskiej.
Efektem są głównie pejzaże i martwe natury, w których jest tyle samo elementów będących ukłonem w stronę tradycji, co rozwiązań stanowiących wybitnie autorski, oryginalny wkład w dzieła.
Z jednej strony malarstwo Borowskiego zachwyca idealną harmonią, architektonicznym ładem i dekoracyjnością linii. Z drugiej strony intryguje fantazyjnymi układami przedmiotów zawieszonych w abstrakcyjnej przestrzeni, spłyceniem perspektywy i spiętrzeniem poszczególnych planów.
Charakterystyczne dla obrazów Borowskiego są też mocne kontrasty – stref światła i cienia oraz fragmentów malarskich i graficznych z umownie potraktowanymi elementami krajobrazu – i daleki od tego, co realne, kolor.
W Wirydarzu zaprezentowanych zostanie kilkadziesiąt najnowszych prac artysty. Piątkowy wernisaż zaplanowano na godz. 18.