W najbliższym tygodniu nastąpi ochłodzenie, a na południu kraju możemy odczuć nawet „atak zimy” - informuje dziś na Facebooku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Będzie to szczególnie odczuwalne po bardzo ciepłym początku miesiąca. W sobotę, 1 lutego, temperatura przekroczyła 15°C na Dolnym Śląsku, a w niedzielę w wielu miejscach na południu i południowym zachodzie kraju było 10°C.
Poniedziałek i wtorek to będą dni przejściowe. Napłynie jeszcze dość ciepłe powietrze znad północnego Atlantyku. Oprócz opadów deszczu pojawi się deszcz ze śniegiem i śnieg. Mocniej popada w górach, w Karpatach może przybyć każdego dnia po 10 cm śniegu. Temperatury maksymalne jeszcze dodatnie, na zachodzie kraju do 9°C w poniedziałek i 6°C we wtorek.
W środę i czwartek dotrze nad Polskę powietrze arktyczne znad północnych krańców kontynentu. Będzie padał głównie deszcz ze śniegiem i śnieg, najmocniej na wschodzie i południu kraju.
– W górach przybędzie śniegu. Prognozujemy ujemne temperatury w nocy:od -6°C do -1°C, tylko nad morzem i krańcach zachodnich około 1°C. W dzień lekko powyżej zera, od 1°C do 3°C, 4°C, chłodniej na terenach podgórskich i wschodzie kraju: około -1°C. Odczucie chłodu wzmocni silniejszy, porywisty wiatr z północy – czytamy w komunikacie IMGW.
Od piątku ponownie zacznie napływać cieplejsze powietrze z zachodu. Do soboty lekka zima, z opadami śniegu, utrzyma się jeszcze na terenach podgórskich i we wschodnich województwach. A na zachodzie kraju koniec tygodnia może przynieść więcej słońca i ponownie wiosenne temperatury.