Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

2 września 2023 r.
8:03

Czołna straciła zabytkowy wiatrak. Sprzedali go, rozebrali i wywieźli

0 A A
Władze Baranowa go nie chciały, więc właściciel sprzedał go inwestorowi prywatnemu. Wiatrak został już przewieziony z powiatu puławskiego do parczewskiego. Tam zostanie lokalną atrakcją turystyczną
Władze Baranowa go nie chciały, więc właściciel sprzedał go inwestorowi prywatnemu. Wiatrak został już przewieziony z powiatu puławskiego do parczewskiego. Tam zostanie lokalną atrakcją turystyczną (fot. UG Baranów)

Pochodzący z końcówki XIX wieku, zabytkowy wiatrak "Koźlak" zmienił właściciela i zniknął z miejscowości Czołna. Był to jedyny taki obiekt w gminie Baranów. Drewniana konstrukcja zostanie odbudowana w innej części Lubelszczyzny.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wiatrak w Czołnie przez ponad 120 lat zdobił miejscowy krajobraz. Do czasu. Przed miesiącem został rozebrany i wywieziony. Od lat należał do prywatnej właścicielki mieszkającej poza województwem lubelskim. Ta, widząc, pogarszający się stan techniczny drewnianego obiektu, zdecydowała się o jego sprzedaży. Pierwokup zaproponowała Gminie Baranów, ale wójt taką transakcją zainteresowany nie był.

- Nie mamy obecnie możliwości finansowych, które pozwoliłyby nam na taki zakup. Poza tym ta propozycja dotyczyła nabycia samego wiatraka, bez działki, co byłoby moim zdaniem bezzasadne z punktu widzenia interesu naszego samorządu - mówi Mirosław Grzelak, wójt Baranowa. - Oczywiście mnie również jest przykro, że ten wiatrak zniknął, ale nie mogliśmy temu zapobiec. To była własność prywatna - dodaje samorządowiec.

Innego zdania jest Janusz Próchniak, prezes stowarzyszenia "Zielone Powiśle". - Władze gminy powinny zrobić wszystko dla jego zachowania. Okoliczni mieszkańcy są zbulwersowani tym, że już go nie ma. Sam zastanawiam się, jako można było do tego dopuścić. To był jeden z ostatnich takich obiektów w naszym regionie - ocenia.

W związku z tym, że "Koźlak" od 1977 roku figurował w rejestrze zabytków na jego przeniesienie zgodę musiał wyrazić lubelski konserwator zabytków.

- Dla mnie najważniejsze w tej sprawie było dobro wiatraka. Prawda jest taka, że był w kiepskim stanie zachowania, a nowy właściciel daje szansę na jego ocalenie. Wszystkie części zostały ponumerowane, wykonano pełną ewidencję. Najbardziej zniszczone elementy zostaną wymienione na nowe, identyczne z oryginalnymi - tłumaczy Dariusz Kopciowski, szef Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Zgodnie z planami nowego właściciela, wnętrze budunku zostanie ocieplone. Pojawią się również niewielkie otwory okienne. Wszystko po to, by można było w nim zamieszkać. "Koźlak" z Czołny docelowo trafi do wioski Makoszka w gminie Dębowa Kłoda w powiecie parczewskim. - Lubelszczyzna tego zabytku nie traci - zauważa dyrektor Kopciowski.

- Od kilkunastu lat szukaliśmy takiego wiatraka, jak ten. Powoli zaczynamy jego składanie. Działając pod kontrolą konserwatora zadbamy o to, żeby zachować jak najwięcej oryginalnych części, chociaż pracy przed nami jest dużo. Wiemy już, że wymienić musimy dach i śmigi. W tym roku chcemy go skręcić i zabezpieczyć. W przyszłości zaadoptujemy go natomiast na cele mieszkalne - mówi Katarzyna Romaniuk z gospodarstwa agroturystycznego "Dworek Makoszka". - Zapewniam, że "Koźlak" trafił w dobre ręce - dodaje.

Wiatrak z Czołny pochodzi z lat 90-tych XIX wieku. Wykonany został z drewna sosnowego, a jego elewację oszalowano deskami w układzie pionowym. Obiekt był czynny do roku 1961, kiedy wewnątrz zainstalowano silnik elektryczny, rezygnując tym samym z napędu wiatrowego. Mąkę produkowano w nim do lat 80-tych. W przyszłości będzie służył do celów turystycznych.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, zginął we wczorajszym wypadku w Werbkowicach. Jak podaje policja - zderzył się czołowo z pojazdem wojskowym.

Pożar domu

Sąsiad uratował starszą kobietę z pożaru domu. Trwa zbiórka na odbudowę

Gdyby nie odważny sąsiad, pani Stanisława mogłaby spłonąć w pożarze swojego dobytku. Wójt gminy w specjalny sposób podziękował panu Januszowi, a przyjaciele uruchomili zbiórkę na odbudowę domu.

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Dzień Babci nie był szczęśliwy dla seniorek z Lublina. Kobiety uwierzyły w historie o ataku na konto bankowe i wypadku wnuczki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium