Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

26 lipca 2024 r.
8:45

Czy Kamala Harris ma szanse?

Autor: Zdjęcie autora Krzysztof Kot
0 A A

Rezygnacja Joe Bidena z kandydowania o reelekcję, wskazanie Kamali Harris na swoją następczynię, cały świat śledzi kampanię prezydencką w USA. Krzysztof Kot rozmawia z Andrzejem Podrazą z Katedry Stosunków Międzynarodowych i Bezpieczeństwa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Lublinie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Kamala Harris: czy jest to kandydatka, która ma szansę wygrać z Donaldem Trumpem?

– Na pewno ma szansę wygrać z Donaldem Trumpem, ale to okaże się dopiero 5 listopada, kiedy będą wybory. Na razie ostatnie badania opinii publicznej nie wskazują jednoznacznie na jej wygraną. Jakkolwiek były jedne badania, gdzie miała przewagę, teraz Trump ma plus trzy w innych badaniach. Więc tutaj wydaje mi się, że istotne będzie wszystko to, co się stanie w najbliższym czasie, czyli pomiędzy dniem dzisiejszym a konwencją demokratów.

  • Czy Kamala Harris pokaże się jako kandydatka, która jest w stanie wygrać z Donaldem Trumpem i za którą stoi cała Partia Demokratyczna?

– Do tej pory Barack Obama nie opowiedział się jednoznacznie za nią. Mówi się też, że może Michelle Obama zdecyduje się kandydować.

  • Ona jednak na 99 proc. mówiła, że nie, bo ma dzieci i rodzinę?

– Sądzę, że raczej się nie zdecyduje. Z tego, co wiemy, te osiem lat prezydentury jej męża były dla niej dosyć trudne. Wspierała go, ale była to dla niej pewna trauma, jeśli chodzi o dzieci. Raczej nie sądzę, żeby Michelle Obama była kandydatką Partii Demokratycznej. Natomiast oczywiście jest kilku innych kandydatów, ale jeżeli większość delegatów, którzy poparli Joe Bidena, opowie się za Kamalą Harris, a z taką sytuacją mamy do czynienia, to raczej Kamala Harris będzie poparta na konwencji Partii Demokratycznej, która odbędzie się za miesiąc w Chicago.

  • Wszyscy zastanawiają się, czy to namaszczenie przez Joe Bidena to rzeczywiście namaszczenie na zasadzie „Kamala, ty jesteś teraz najważniejsza, wszyscy za tobą pójdą”, czy też nie będzie to przypadkiem „pocałunek śmierci”.

– Chyba raczej to było takie namaszczenie, za którym pójdzie cała Partia Demokratyczna, bo już bardzo dużo pieniędzy wpłynęło od donatorów w krótkim czasie. Widać, że jest klimat, żeby poprzeć Kamalę Harris. Kwestia pieniędzy jest kluczowa. Pamiętajmy, że jeżeli pojawiłby się inny kandydat, mógłby być problem z przekazaniem środków zebranych do tej pory na Joe Bidena nowemu kandydatowi. Narracja w Partii Demokratycznej jest taka, że mieliśmy kandydata i wiceprezydentkę, czyli kandydatkę na wiceprezydentkę. Wobec tego te pieniądze były przeznaczone również dla Kamali Harris. Jest też taki problem, że jeżeli by się objawił jakikolwiek nowy kandydat – jest kilku gubernatorów, o których się mówiło, czy mówi – to jednak na wypromowanie takiego kandydata tuż przed wyborami jest już mało czasu. To są oczywiście kandydaci, którzy nam nie są może aż znani, ale także i w Stanach Zjednoczonych nie są aż tak popularni. Wydaje mi się, że to było jedyne rozwiązanie w sytuacji, kiedy Joe Biden tak późno zrezygnował z kandydowania w wyborach prezydenckich.

  • Zaskoczyło to pana, że zrezygnował?

– I tak, i nie. To znaczy, wydaje mi się, że tutaj jednak, jak popatrzymy na Joe Bidena z roku 2024, to nie jest to Joe Biden z początku swojej prezydentury. Widać, że ten wiek zrobił swoje. Te pomyłki, z których zresztą Joe Biden był znany także i w przeszłości, te różnego rodzaju lapsusy językowe, to jednak były takie pomyłki, które śledzono. Chociażby kiedy zamiast przedstawienia prezydenta Zełenskiego przedstawił prezydenta Władimira Putina. To były takie błędy, które nie powinny się zdarzyć i to spowodowało, że chyba Joe Biden uznał, że jednak ze względów zdrowotnych ta jego kondycja nie jest taka, żeby mógł być dalej być kandydatem Partii Demokratycznej.

  • Uznał, że trzeba zrezygnować czy musiał uznać?

– Wydaje mi się, że musiał. w dużej mierze. Uznać. Jednak chciał być prezydentem na dalsze 4 lata. Jakkolwiek w tej pierwszej kampanii prezydenckiej mówił o tym, że jest kandydatem tylko na jedną kadencję, zmienił zdanie. Teraz też zmienił zdanie, bo jednak wydaje mi się, że tutaj te kwestie zdrowotne są na tyle istotne, że bycie prezydentem supermocarstwa to jednak jest bardzo duża odpowiedzialność.

  • Cztery lata temu Joe Biden mówił, że tak, to jest jedna kadencja. Spodziewałem się, że on w tym czasie Kamalę Harris będzie promował, że ona będzie obecna w polityce międzynarodowej. Będzie bardziej widoczna po to, żeby naturalnie przygotować ją jako kandydatkę właśnie w tych wyborach. A jednak wyglądało to inaczej.

– Pamiętajmy o tym, że to, że Kamala Harris została wiceprezydentem, wynikało także z tego, że jest kobietą i nie ma białego koloru skóry, co miało przysporzyć głosów w tej pierwszej kampanii prezydenckiej Joe Bidena. Natomiast Kamala Harris nie miała już wtedy najlepszej prasy i wydaje mi się, że sam Joe Biden uważał, że nie jest dobrym wiceprezydentem, że nie do końca się sprawdza. Oczywiście: oficjalnie mówi co innego, bo to jest polityka. To powodowało, że nie miała tych zadań do wykonania. Oczywiście: wiceprezydent czy wiceprezydentka, jak w tym przypadku, bardzo często stoi z tyłu, ale można było ją bardziej eksponować.

Z drugiej strony, jeżeli Joe Biden zmienił zdanie w trakcie kadencji, że jednak chce kandydować na drugą kadencję, to oczywiście nie dążył do tego, żeby promować jakiegoś kontrkandydata. Szkoda, że nie zrezygnował wcześniej, bo można było przejść cały proces prawyborów i wyłonić rzeczywistego kandydata Partii Demokratycznej. Teraz Partia Demokratyczna nie ma wyjścia, musi coś zrobić, dlatego że dalsze tkwienie w sytuacji, że Joe Biden byłby kandydatem, doprowadziłoby do porażki, i to nie tylko w wyborach prezydenckich, ale mogłoby także doprowadzić do porażki w wyborach do Kongresu.

  • W kampanii Republikanów strategia była prosta „bijemy w dziadka Joe, który się zapomina i jest zniedołężniały, a tu Donald Trump, silny i rześki”. Teraz sytuacja się odwróciła, bo to Donald Trump jest starszym panem, a Kamala o wiele młodszą kandydatką?

– Tutaj jest problem dla Partii Republikańskiej. Ogólnie rzecz biorąc, na pewno będzie to z punktu widzenia Trumpa bardzo ostra kampania. Będzie na pewno podkreślał, że Kamala Harris się nie nadaje, że jest złą kandydatką. Wiadomo, że z tych zadań, które miała do wykonania, jak granica i imigracja, nie wywiązała się, więc oczywiście będzie to podnoszone.

Natomiast jest tutaj pewien problem dla Donalda Trumpa, dlatego że nawet jeżeli wiemy, że jest znany z takich bardzo ostrych wypowiedzi, to jednak trzeba wziąć pod uwagę, że Kamala Harris jest kobietą i tutaj ta granica musi być postawiona. Bo jeżeli pójdzie za daleko, to może to być źle odczytane.

  • Kolor skóry również ma znaczenie, więc Trump chyba nie chciałby być postrzegany jako rasista?

– To jest też taki element, który może się pojawić, więc jest to problem. Na pewno będzie to ostra kampania. Już nawet te wypowiedzi Kamali Harris, że była prokuratorem i radziła sobie z takimi jak Donald Trump.

  • Sadzała ich do więzienia...

– Będą częścią tej narracji. Z drugiej strony będzie stwierdzenie, że jest to niekompetentna osoba, która sobie zupełnie nie radziła i nie poradzi sobie na funkcji prezydenta Stanów Zjednoczonych.

  • Kamala Harris będzie musiała sobie dobrać białego kandydata na wiceprezydenta dla równowagi?

– Mówi się o kilku nazwiskach; chociażby o gubernatorze Pensylwanii, pojawia się też nazwisko gubernatora Kalifornii, ale to raczej jest mniej prawdopodobne, bo Kalifornia jest takim stanem, gdzie i tak Kamala Harris wygra, to tutaj nie ulega najmniejszej wątpliwości. Sama też z tego stanu pochodzi, bo była tam prokuratorem.

Te spekulacje w tym momencie chyba do niczego nie prowadzą. Tak jak widzieliśmy, J.D. Vance został kandydatem na wiceprezydenta u Donalda Trumpa. Było to nazwisko, które gdzieś tam może się pojawiało, ale było to jednak zaskoczenie w dużej mierze, bo to była całkowita odwrotność, jeżeli chodzi o jego drogę życiową.

Trzeba poczekać. Nie wiem, czy to stanie się przed konwencją, czy na konwencji, ale na pewno będzie to wszystko robione pod kątem zwiększenia szans wyborczych demokratów.

  • Rozumiem, że nic nie powinno się już teraz wydarzyć w sensie, że Demokraci nagle objawią jakiegoś innego kandydata. Już decyzja zapadła, że to ma być Kamala Harris i ona otrzyma oficjalną nominację. Nie spodziewa się pan tu żadnego zawirowania?

– Nie, nie sądzę. Prawie na 100 proc. sądzę, że będzie to Kamala Harris. Teraz partia po tych wszystkich oświadczeniach czołowych działaczy, delegatów i tak dalej, zmieniła zdanie.

  • Już nie byłoby co zbierać i Donald Trump na pewno by te wybory wygrał?

– Zasadniczo tak. Jakkolwiek pamiętajmy, że zmieniają się w ogóle same Stany Zjednoczone. To nie tylko kwestia polityki partyjnej, ale także samych Amerykanów. To jest supermocarstwo, ale mówi się o tym, że nie jest to już takie supermocarstwo jak ileś lat temu, jak w okresie zimnej wojny. Jest to jakiś taki relatywny spadek znaczenia i tak dalej, i tak dalej. Jest wiele różnych tego rodzaju wypowiedzi.

Przede wszystkim też pamiętajmy o tym, że społeczeństwo amerykańskie, tak jak każde inne, jest przede wszystkim zainteresowane kwestiami gospodarczymi. Jakkolwiek tutaj powinna być kontynuacja, bo taka była oficjalna linia polityczna Joe Bidena po tym, jak nastąpił atak Putina na Ukrainę. Ale jakieś korekty mogą być.

  • Zmienia się rzeczywistość, zmienia się otoczenie?

– Jak Barack Obama był wybierany, wiązano z nim ogromne nadzieje, jeżeli chodzi o wzmocnienie relacji transatlantyckich. Początkowo jednak skierował się w kierunku Pacyfiku, a nie Europy. Dopiero później, po 2014 roku, wzmocnił flankę wschodnią, bo było zagrożenie ze strony Rosji. Więc tutaj nie możemy być pewni, dopóki nie będzie jasnych stwierdzeń, ale powinna być to kontynuacja.

 

* CAŁA ROZMOWA Z CYKLU DZIEŃ WSCHODZI DO ZOBACZENIA NA STRONIE DZIENNIKWSCHODNI.PL

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Strażacy w ubiegłym roku mieli ręce pełne roboty. Która interwencja była najtrudniejsza?
film

Strażacy w ubiegłym roku mieli ręce pełne roboty. Która interwencja była najtrudniejsza?

Strażacy interweniowali w naszym regionie w 2024 roku ponad 23 tys. razy. To wzrost o 10 proc. Która interwencja była najtrudniejsza? Kiedy było najwięcej pracy? Na te i inne pytania odpowie w programie Dzień Wschodzi st. bryg. Zenon Pisiewicz, Komendant Wojewódzki Straży Pożarnej.

Oblodzenia i marznące opady. Alert dla województwa
galeria

Oblodzenia i marznące opady. Alert dla województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przez marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Ostrzeżenie drugiego stopnia wydane dla całego regionu.

Odwołane i opóźnione pociągi. To przez oblodzenie trakcji

Odwołane i opóźnione pociągi. To przez oblodzenie trakcji

Jak informuje PKP Intercity, wystąpiły opóźnienia w kursowaniu pociągów spowodowane zamarzającym deszczem na kolejowej sieci trakcyjnej. Oblodzenie uniemożliwia pobór energii elektrycznej i przejazd składów.

Opowieść o uzależnieniu. Przedstawienie Teatru Panopticum
teatr
17 stycznia 2025, 18:00

Opowieść o uzależnieniu. Przedstawienie Teatru Panopticum

Dom Kultury LSM zaprasza w najbliższy piątek (17 stycznia) na przestawienie pt. „Odlot” w wykonaniu Teatru Panopticum z Młodzieżowego Domu Kultury „Pod akacją” z Lublina. „Odlot” to metaforyczna i uderzająca w scenicznym wyrazie opowieść o uzależnieniu.

Jak informuje DORSZ, poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie

Polskie wojsko w stanie najwyższej gotowości. Rosja atakuje zachodnią Ukrainę

Dzisiaj nad ranem Rosja znów przeprowadziła zmasowany atak na cele w Ukrainie, także jej zachodniej części. Polskie wojsko zareagowało natychmiast.

Szymon Strzałkowski ma za sobą przeszłość w ligach centralnych

LNBA: Nieoczywisty bohater meczu Alco z Alfachem Team

Meczem kolejki w rozgrywkach LNBA w minioną sobotę śmiało można określić potyczkę Alco z Alfachem Team. Obie ekipy są w grze o najlepszą czwórkę, która później będzie rywalizowała w fazie play-off o mistrzostwo LNBA. Po 9 serii gier bliżej tego celu jest Alco, które pokonało Alfachem Team 61:58.

Piotr Ziółkowski to jeden z liderów Symbitu

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Problemy Symbitu

The Reds i Symbit – to prawdopodobnie te dwa zespoły stoczą walkę o mistrzostwo rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego. W miniony weekend spore problemy z odniesieniem zwycięstwa miał ten drugi zespół, który długo męczył się z silnym w tym sezonie Back to the Roots.

Jeden z przykładowych widoków prezentujących odnowiony Rynek w Wąwolnicy. Więcej szczegółów mieszkańcy gminy poznają w przyszłym tygodniu
ARCHITEKTURA

Bez wycinki, ale nowocześnie. Porozmawiają o nowym Rynku w Wąwolnicy

W przyszłym tygodniu, we wtorek, mieszkańcy miasta i gminy Wąwolnica będą mieli okazję porozmawiać o tym, jak ma wyglądać odnowiony Rynek z położonym w centrum skwerem. Architektoniczna koncepcja wchodzi do etapu społecznych konsultacji.

Edyta Geppert zaśpiewa w Zamościu w niedzielę, 19 stycznia
KONCERT
19 stycznia 2025, 17:00

Pierwsza dama polskiej estrady: w niedzielę w Zamościu

Najpiękniejsze dzieła polskiej piosenki literackiej będzie można w niedzielę (19 stycznia) usłyszeć w Zamościu. Na dodatek w wyjątkowym wykonaniu - Edyty Geppert.

Michael Fassbender i Jodie Turner-Smith w serialu The Agency
DO ZOBACZENIA
film

The Agency: Szpiegowska premiera już w lutym (wideo)

Michael Fassbender, Richard Gere, Jeffrey Wright i Jodie Turner-Smith w szpiegowskim thrillerze The Agency. Premiera 10 lutego.

Chełm w budowie: Plany inwestycyjne na 2025 rok
PLANY I PIENIĄDZE

Chełm w budowie: Plany inwestycyjne na 2025 rok

Ambitne plany samorządu miasta potwierdza „prorozwojowy budżet” na poziomie ponad pół miliarda złotych. Co przewiduje harmonogram inwestycji na ten rok?

Szarpał i bił swoją partnerkę. Teraz grozi mu pięć lat

Szarpał i bił swoją partnerkę. Teraz grozi mu pięć lat

Włodawscy policjanci zatrzymali 46-latka, który szarpał i bił swoja konkubinę. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna od kilku miesięcy znęcał się nad kobietą.

Kolędowanie u Barnardynów
31 stycznia 2025, 19:00

Kolędowanie u Barnardynów

Już 31 stycznia odbędzie się wydarzenie – „Niezła szopka u Bernardynów”, które potrwa do 1 lutego.

Rok 2025 przyniósł kilka zmian dla pasażerów komunikacji miejskiej w Puławach. Od tygodnia działa nowy rozkład jazdy, nieco odchudzony w stosunku do starego. Kolejne nowości zaplanowano na maj
PUŁAWY

Mniej połączeń, droższe bilety. Ale za rok będą jeździć elektryki

Miejski Zakład Komunikacji od tygodnia testuje nowy rozkład jazdy, w którym brakuje m.in. linii M1 i M2. Na ośmiu innych wprowadzono ograniczenia liczby kursów - chodzi o te prowadzące do Zakładów Azotowych i Kazimierza Dolnego. Spółka planuje także nowe inwestycje.

"Znajomi" poprosili ich o przelew na Blika. Tak stracili pieniądze

"Znajomi" poprosili ich o przelew na Blika. Tak stracili pieniądze

Tu 6700, tam 1600 złotych. Wystarczyło, że na konta ich znajomych włamali się oszuści.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

89,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

105,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Komunikaty