Trwają prace nad nową ustawą uwłaszczeniową, która ma umożliwić działkowcom wykup ziemi na własność.
Gra idzie o wysoką stawkę. Część ogrodów działkowych położona jest w atrakcyjnych punktach miasta, gdzie ceny za metr kwadratowy osiągają astronomiczne wysokości. Np. w okolicach Alei Niepodległości w Warszawie za metr kwadratowy gruntu trzeba zapłacić trzy tysiące dolarów. W Lublinie ceny są nie są aż tak wysokie, ale i tak zysk ze sprzedaży nawet 300 metrowej działeczki mógłby być dość pokaźny.
- Ogród działkowy "Nasza Zdobycz” położony pomiędzy ulicami Rusałka a Piłsudskiego w Lublinie, to łakomy kąsek dla inwestorów. Cena za metr gruntu przeznaczonego pod zabudowę wielorodzinną w tym rejonie to około 500 złotych za metr kwadratowy - mówi Tomasz Iwan, prezes Biura nieruchomości Kleczkowski. - Oczywiście proces przekształcania ogródków działkowych w grunty pod zabudowę będzie z pewnością żmudny i długotrwały, ale zyskowny dla działkowców, którzy zdecydują się na wykup swoich ogródków.
Za 5 procent wartości
Kolejna zmiana, którą miałaby wprowadzić nowa ustawa to ograniczenie kompetencji Polskiego Związku Działkowców. Nie będzie już obowiązku należenia do związku - działkowcy będą mogli tworzyć własne wspólnoty (na wzór wspólnot mieszkaniowych) z odrębnymi władzami. Właśnie ten przepis może się stać najbardziej pomocny przy sprzedaży ogródków działkowych inwestorom budowlanym.
- Trudno sobie wyobrazić, że jakakolwiek firma deweloperska kupi działkę o powierzchni 300 metrów. Tego typu inwestorzy są zainteresowani gruntami o takiej wielkości, która umożliwi rozpoczęcie budowy. Dlatego jeżeli działkowcy, którzy wykupią swoje ogródki na własność będą chcieli je sprzedać z zyskiem, konieczne będzie stworzenie wspólnoty i w jej ramach podjęcie działań mających na celu zmianę planu zagospodarowania gruntów.
Plusy i minusy
Bo dużo większa grupa użytkowników ogródków działkowych jest przeciw ustawie. - Teraz mamy spokój, jak ta ustawa wejdzie w życie to będzie straszny bałagan - mówi Stanisław Pachla, od wielu lat uprawiający działkę w ogrodzie "Nasza Zdobycz” w Lublinie. - Ile samych kosztów geodezyjnych i notarialnych trzeba by ponieść, żeby wykupić taką działkę? Toż to gra nie warta świeczki.
Jako podpis - raster zachodzący na zdjęcie