Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Centralka powstała według projektu Władysława Luchta. Gdy budynek powstał, funkcjonowały w nim biura, były też mieszkania, ale również sklepy, sala kinowo-teatralna oraz hotel. Nazwa kamienicy wzięła się stąd, że zainstalowano w niej pierwsze w Zamościu centralne ogrzewanie
(fot. Anna Szewc)
Dwie zamojskie firmy zgłosiły się do przetargu na remont zabytkowego Domu Centralnego na Starym Mieście w Zamościu. Oferta każdej z nich przekracza nieco założony przez miasto budżet.
PROBUD Sp. z o.o. jest gotowa zrealizować inwestycję za 3 mln 368 tys. 900 zł. Z kolei oferta złożona przez Przedsiębiorstwo Wielobranżowe BUDMAT opiewa na 3 mln 821 tys. 40 zł. Tymczasem miasto planowało wydać na remont kamienicy z początku XX wieku trochę ponad 3 mln 268 tys. zł.
Będzie jednak musiało do tej kwoty dołożyć, ale ma z czego, bo na inwestycję udało się w ubiegłym roku pozyskać ok. 3,4 mln zł z rządowego programu Polski Ład dla Zabytków.
Jeszcze nie wiadomo, z którą firmą samorząd podpisze umowę. Pewne jest, że do zrobienia będzie sporo. Położony między ulicami Kościuszki, Bazyliańską i Żeromskiego zabytkowy Dom Centralny to duży, kilkukondygnacyjny budynek. W ramach zadania trzeba będzie odnowić jego elewację, a także zmodernizować dach. Poza tym mają być odnowione cztery klatki schodowe, a instalacja wodno-kanalizacyjna przebudowana. Wstępnie zakłożony termin zakoczenia prac to czerwiec 2025 roku.
