Ogniwo Wierzbica i Granica Dorohusk stawiane są w roli faworytów rozpoczynającego się w weekend nowego sezonu
Wspomniany duet w minionych rozgrywkach uplasował się odpowiednio na trzecim i czwartym miejscu. W wakacje na trenerskiej ławce Ogniwa zasiadł Krzysztof Bodziak, zastępując Tomasza Ciechońskiego. Zatrudnienie szkoleniowca z Łęcznej, specjalisty od motoryki, potwierdza jedynie, że klub w tym sezonie mierzy wysoko.
Pod okiem nowego opiekuna Ogniwo zaczęło ostro. W meczach kontrolnych pokonało Błękit Cyców 4:2, Piaskovię Piaski 3:2 i Sawenę Sawin 10:1. Na tydzień przed inauguracją sezonu zwyciężyło Vitrum Wola Uhruska 8:3 w drugiej rundzie Pucharu Polski LZPN Oddział Chełm. Bramki dla zwycięzców zdobyli Patryk Bąk (dwie), Karol Knot (dwie), Konrad Klimowicz (dwie) oraz po jednej Jakub Chlebiuk i Paweł Dragan. W drużynie jest czterech nowych zawodników: bramkarz Tomasz Wojnowski z Kujawiaka Kowal, pomocnik Miłosz Pełczyński z juniorów Górnika Łęczna oraz młodzieżowcy w Chełmianki Nikodem Dzierba i Eryk Krzyżanowski. – W kadrze mamy też kilka ubytków. Odeszli Tomasz Ciechoński, Jakub Jaglewicz, Jakub Chmielewski, Hubert Skrochocki, Michał Kozaczuk i Marcin Nowaczek – wylicza kierownik Ogniwa Artur Wawruszak. I dodaje: – piłkarze są zadowoleni z nowego trenera, przekłada się to na frekwencję na treningach. Cel na nowy sezon? Interesuje nas pierwsza trójka – takie zadanie postawiliśmy przed nowym szkoleniowcem.
W walce o czołowe lokaty liczyć się będzie Granica Dorohusk. W porównaniu do ubiegłego sezonu większość zawodników zdecydowała się na pozostanie. Ci, którzy ubyli, są w zdecydowanej mniejszości. Sił na wyższym poziomie rozgrywkowym, w IV-ligowym Kłosie Chełm, spróbuje Piotr Poznański. Treningów nie wznowił Przemysław Rondoś, a Michał Grzywna, brat trenera Marka zmienił miejsce zamieszkania.
Wyniki z okresu przygotowawczego jednak nie zachwycają. Na koncie biało-zielonych dwie porażki po 1:4, najpierw z Błękitem Cyców, a następnie ze spadkowiczem z IV ligi Unią Białopole. Kiedy jednak przyszło walczyć o stawkę, Granica stanęła na wysokości zadania i w drugiej rundzie Pucharu Polski LZPN Odział Chełm rozbiła beniaminka chełmskiej klasy okręgowej Hutnika Dubeczno 7:0. Do siatki trafili Grzegorz Świderski (trzy gole), Damian Kamola (dwa), Bartłomiej Gregorczuk i Michał Niemiec. – Chcemy wzmocnić zespół, pod koniec tygodnia sfinalizujemy trzy kontrakty z nowymi zawodnikami. Nie chcę składać deklaracji, bo już kilka raz się na tym przejechałem. Będziemy walczyć o końcowy sukces. Jeśli wygramy ligę, podejmiemy się wyzwania gry w IV lidze. Mamy ku temu warunki – zapowiada trener Granicy Marek Grzywna.