Jazda samochodem po płycie poślizgowej, z trolejami, symulator dachowania, zderzenia, poduszki powietrznej, alkogogle, narkogogle - tak świętowano Dzień Kobiet w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy w Lublinie.
Kobieta za kierownicą kojarzy się wielu kierowcom jako katastrofa na drodze. Nic bardziej mylnego. Współczesne kobiety z chęcią korzystają z możliwości podnoszenia swoich umiejętności za kierownicą. W weekend ODTJ w Lublinie odwiedziły prawdziwe tłumy miłośniczek czterech kółek. Panie przyjeżdżały z przyjaciółkami, mężami, całymi grupami, by podszkolić swoje umiejętności. Płyta poślizgowa okazała się również doskonałym prezentem urodzinowym.
- Kobiety mogą się nauczyć dobrych podstaw bezpiecznej jazdy na drodze. Szczególnie na płycie poślizgowej. Mają możliwość w takich ekstremalnych warunkach wypróbować swoje możliwości oraz w symulatorach, gdzie mogą się przekonać jak zachowuje się człowiek podczas wypadku dachowania czy czołowego zderzenia. Zachęcamy też by sprawdziły swój refleks w symulatorze czasu reakcji- mówił Jan Wojtaszek, egzaminator nadzorujący WORD Lublin.
I dodał:- Kobiety z natury są bardziej bojaźliwe niż mężczyźni, więc więcej potrzeba im praktyki, czyli tej techniki jazdy. Są kobiety, które bardzo dobrze sobie radzą za kierownicą i powiem szczerze tutaj z doświadczenia, lepiej jeżdżą niż mężczyźni.
Pani Ewelina przyjechała za wydarzenie z przyjaciółkami. Panie z chęcią spróbowały swoich sił na płycie poślizgowej oraz jazdy z trolejami. Wszystkie zgodnie przyznały, że współczesne kobiety inwestują w siebie, a taki Dzień Kobiet, to fantastyczna okazja, by spędzić czas na doszkalaniu umiejętności.
- Jazda samochodem z trolejami zamiast tylnych kół uczy, jak powinnyśmy posługiwać się padałem gazu. Wychodzi na to, że delikatne muśnięcia gazu podczas poślizgu, ma duży wpływ na naszą jazdę i bezpieczeństwo - zauważyła pani Ewelina.
Bezpieczeństwo w ruchu drogowym obowiązuje zarówno kierowców jak i pieszych. Dlatego tak ważne jest by poszerzać swoją wiedzę i podnosić umiejętności.