Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Janów Lubelski

3 sierpnia 2022 r.
19:00

Dziennik Wschodni trafił do kapsuły na kościelnej wieży. Czekamy na czytelników z XXIII wieku

Autor: Zdjęcie autora oprac. agdy
Złocona kula w której schowano kapsułę czasu - jest w niej także Dziennik Wschodni. Barbara Stolarz (LWKZ), inspektor nadzoru Michał Karwatowski i ks. Tomasz Lis<br />
<br />
Złocona kula w której schowano kapsułę czasu - jest w niej także Dziennik Wschodni. Barbara Stolarz (LWKZ), inspektor nadzoru Michał Karwatowski i ks. Tomasz Lis

(fot. Sanktuarium Matki Bożej - Janów Lubelski)

Egzemplarz Dziennika Wschodniego trafił do kapsuły czasu i czeka w kopule kościelnej wieży w Janowie Lubelskim na odkrywców. Przesłania do przyszłych pokoleń to w kościele pw. św. Jana Chrzciciela tradycja. Podczas trwających prac konserwatorskich znaleziono listy pisane w 1852 i 1912 roku.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kilka miesięcy temu, podczas prac renowacyjno-konserwatorskich przy elewacji i wieży kościoła pw. św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim zdemontowano kulę wieńczącą wieżę. Odkryto w niej kapsułę czasu i listy napisane przez ojców Dominikanów z 1852 r. i ks. Michała Zawiszę z 1912 r. Dokumenty zostały tam umieszczone podczas poprzednich remontów świątyni. Przodkowie schowali także znaczny zestaw monet od XVII do XX-wiecznych i publikacje dotyczące historii naszej diecezji.

W piątek znikną rusztowania z wyremontowanej wieży, pozłocona na nowo kula i odrestaurowany krzyż znów będą widoczne z daleka. Zgodnie z tradycją, w kuli znajdującej się 30 metrów nad ziemią, na kolejnych konserwatorów i następne pokolenia czeka kapsuła czasu przygotowana przez obecnego proboszcza i wiernych.

– Wiele osób pytało, co zrobimy ze znalezionym skarbem, czy zachowamy go do wglądu w muzeum, czy na nowo trafi na wieżę kościoła. Po konsultacjach podjąłem decyzję, że uczynimy podobnie jak ks. Michał Zawisza w 1912 r. gdy znalazł kapsułę czasu umieszczoną przez ojców Dominikanów, to dodał nowy list, nowe monety, książki i gazety i ukrył w kuli na wieży kościoła. Postanowiłem skompletować nasz wkład do kapsuły i wraz odnalezionymi artefaktami na nowo złożyć w kuli wieńczącej wieżę kościoła – tłumaczy ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim.

Montaż kuli wypełnionej dokumentami i przedmiotami które maja przetrwać wiele lat (fot. Sanktuarium Matki Bożej - Janów Lubelski )

I tak nad miastem góruje: list podpisany przez bp Krzysztofa Nitkiewicza, posła Jerzego Bieleckiego, starostę janowskiego, burmistrza miasta oraz proboszcza parafii. List przysłany z kancelarii PRM opisujący wizytę Mateusza Morawieckiego w Janowie Lubelskim, list burmistrza Janowa Lubelskiego opisujący miasto oraz list proboszcza Lisa, który przedstawił aktualne wydarzenia na świecie, sytuację gospodarczą, wydarzenia w diecezji i opisał parafię.

– Są wszystkie aktualne banknoty i monety polskie i Unii Europejskiej oraz wiele monet okolicznościowych podarowanych przez mieszkańców Janowa Lubelskiego. Podobnie jak 110 lat temu ks. Zawisza tak i ja włożyłem zestaw lokalnych i krajowych gazet oraz, dla ciekawostki, Przegląd Sportowy – dodaje proboszcz.

Ks. proboszcz Tomasz Lis z przedwojennym naczyniem, które wróciło na kościelną wieżę (fot. Sanktuarium Matki Bożej - Janów Lubelski )

Kompletowanie kapsuły czasu AD 2022 oraz mocowanie kuli na dachu kościoła odbyło się pod koniec lipca. Dzięki temu nasze magazynowe wydanie z 29 lipca czeka na kolejną restaurację fasady lub kościelnej wieży.

– Nie wiem czy sto ale przez kilkadziesiąt lat ręczę, że nic z zakresu przeprowadzonych prac trzeba będzie poprawiać. Mam nadzieję, że do 8 września, do odpustu uda się wymienić okna od strony placu. Bo w piątek zdejmujemy rusztowania z wieży ale to nie koniec tego etapu prac – mówi inspektor nadzoru Michał Karwatowski, który przyznaje, że w kapsule czasu znajduje się pamiątka także związana z nim i jego rodziną. – Ale nie będę mówił co to jest. Miałem ten zaszczyt i okazję, że towarzyszyłem takiemu ważnemu wydarzeniu – dodaje.

W środę był na rusztowaniach, bo na wieży trwają jeszcze prace. Efekt zaskoczy mieszkańców. Po pierwsze zamontowano lampy, które oświetlą zwieńczenie świątyni od środka i na zewnątrz. Po drugie znów będzie słychać sygnaturkę.

– Po odczyszczeniu dzwonka znaleźliśmy na nim datę 1903, ale nie wiem kiedy przestano go używać. Ja mam 40 lat i nie opamiętam abym kiedykolwiek słyszał dźwięk sygnaturki. Teraz oczywiście będzie uruchamiana elektrycznie, jak kościelne dzwony, które słychać na pół godziny przed mszą – wspomina Michał Karwatowski, który należy do parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim.

– Pewnie gdy się urwał sznurek, który ją uruchamiał, nikt na wieżę nie wchodził, żeby to naprawić i tak sygnaturka przestała być używana – przypuszcza proboszcz Tomasz Lis, który planuje, że uroczyste uruchomienie dzwonka i iluminacja wieży zbiegnie się z zakończeniem prac przy fasadzie, czyli jesienią. Ale nie chce jeszcze podawać konkretnej daty. Tłumaczy jedynie, że sygnaturka rozlegała się na pięć minut przed rozpoczęcie Eucharystii i była znakiem dla gromadzących się wiernych by wchodzili do kościoła. Tak będzie ją też słychać współcześnie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium