Sejm zajmie się w tym tygodniu przekształceniem lubelskiej Akademii Medycznej w Uniwersytet Medyczny.
- Tak blisko nie byliśmy jeszcze nigdy - podkreśla Włodzimierz Matysiak, rzecznik Akademii Medycznej. Senat AM już w listopadzie 2006 r. podjął uchwałę o zmianie nazwy na Uniwersytet Medyczny. Dla uczelni oznacza to większy prestiż, zwłaszcza w kontaktach międzynarodowych.
Żeby zostać uniwersytetem "z przymiotnikiem”, uczelnia musi mieć prawa nadawania tytułów doktora w co najmniej sześciu kategoriach. Akademia Medyczna wymóg ten spełnia od dawna - już ponad rok temu wystąpiła więc do ministerstwa z wnioskiem o zmianę nazwy.
Tuż przed medykami identyczny wniosek skierowała do resortu lubelska Akademia Rolnicza, która chce zostać Uniwersytetem Rolniczym. Oba wnioski przeszły drogę ministerialną i powędrowały do Sejmu.
- Problem w tym, że trafiliśmy na gorący okres w polskiej polityce: wybory i zmianę parlamentu - wyjaśnia prof. Zdzisław Targoński, rektor AR.
Teraz obie sprawy wróciły. Projekt ustawy w sprawie Akademii Medycznej uzyskał już akceptację Sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Odbyło się też jego pierwsze czytanie. Drugie zaplanowano na dzisiaj.
- Jeśli posłowie nie wniosą żadnych poprawek, głosowanie nad projektem odbędzie się jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu. Być może w czwartek - wyjaśnia Tadeusz Sławecki, poseł PSL z naszego regionu, który jest sprawozdawcą projektu.
Potem projekt trafi do Senatu. Gdyby senatorowie nie mieli żadnych uwag, ustawa będzie czekała już tylko na podpis prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
- Wtedy nic nie będzie stało na przeszkodzie, żeby nowy rok akademicki uczelnia rozpoczęła jako Uniwersytet Medyczny - podkreśla Sławecki.
Wszystko wskazuje też na to, że od nowego roku akademickiego lubelska Akademia Rolnicza będzie już Uniwersytetem Rolniczym.
- Czekamy jeszcze na opinie pewnych gremiów naukowych w tej sprawie, które powinny wpłynąć do Sejmu lada dzień - mówi poseł Sławecki. - Jeżeli dobrze pójdzie, posłowie będą głosowali w kwestii Uniwersytetu Rolniczego na następnym posiedzeniu Sejmu.