Przed meczem Polska – Portugalia paw Superptak z Kozłówki wytypował strzelca bramki w meczu. Znów możemy być spokojni.
Ostatnio paw typował zwycięzcę spotkania Polska - Szwajcaria. Przewidywania okazały się słuszne. Wygraliśmy.
Dzisiaj paw znowu wziął się do pracy.
- Cała Polska wstrzymała oddech i czekała z niepokojem na wynik tej próby. Kto wyszedł z niej zwycięsko – Lewy, czy Ronaldo? Ptak spojrzał tylko kątem oka na portugalskiego pomocnika, jakby lekko go lekceważąc i bez większego zawahania podszedł do miski z podobizną naszego snajpera - relacjonuje Adam Kościańczuk, rzecznik Muzeum Zamoyskich w Kozłówce.
W ten sposób poznaliśmy strzelca gola w meczu. Przypominamy, że czwartkowe spotkanie rozpocznie się o godz. 21.