Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Reprezentacja

16 czerwca 2024 r.
17:12

Euro 2024. Polacy o krok od niespodzianki (zdjęcia Czytelników)

Autor: Zdjęcie autora bs
0 0 A A

Skazywana na pożarcie reprezentacja Polski w swoim pierwszym meczu na Euro 2024 okazała się minimalnie słabsza od Holandii. Biało-Czerwoni wygrywali nawet z wyżej notowanym rywalem, ale później stracili dwa gole i ponieśli pierwszą porażkę odkąd ich selekcjonerem jest Michał Probierz

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zdecydowanym faworytem niedzielnego meczu byli Holendrzy i już od samego początku ruszyli do odważnych ataków. Już w drugiej minucie czujność Wojciecha Szczęsnego strzałem z narożnika pola karnego sprawdził Cody Gakpo. W 10. minucie po składnej akcji Holendrzy powinni prowadzić. Jednak będący w naszym polu karnym Tijjani Reijnders uderzył technicznie, ale i obok słupka. Natomiast chwilę później piłka po strzale Xaviego Simonsa przeleciała obok bramki Szczęsnego.

Polacy przetrwali napór Holendrów i w 16. minucie sami zadali cios. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w wykonaniu Piotra Zielińskiego najwyżej w polu karnym do strzału głową wyskoczył Adam Buksa i trafił na 1:0. Stracony gol mocno podrażnił Holendrów, którzy jeszcze mocniej ruszyli do przodu. W 20 minucie po rzucie rożnym mocno z woleja uderzył Virgil van Dijk, a Szczęsny popisał się kapitaną interwencją. Dwie minuty później sprzed pola karnego mocno huknął Memphis Depay, ale na nasze szczęście niecelnie. W 29 minucie był już jednak remis. Gakpo zdecydował się na strzał zza pola karnego, futbolówka odbiła się rykoszetem od Bartosza Salamona i wpadła do sitaki obok kompletnie bezradnego Szczęsnego. W odpowiedzi, po stracie gola uderzał będący w polu karnym rywali Kiwior, ale bez efektu. Natomiast w 45 minucie po strzale Depaya Szczęsny mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem, a ta przeleciała minimalnie obok naszej bramki.

W przerwie selekcjoner Probierz zdecydował się na jedną zmianę. Wychowanka TOP 54 Biała Podlaska Sebastiana Szymańskiego na boisku zastąpił Jakub Moder. Trzy minuty po wznowieniu gry znów postraszył nas Depay, ale strzał napastnika Atletico Madryt był niecelny. W 54 minucie „Pomarańczowi” mieli kolejną szansę. Po kontrataku Gakpo zagrał do Simonsa, a ten wpadł z piłką w pole karne lecz nie zdołał oddać strzału w światło bramki. W 59 minucie groźnie uderzał Kiwior, a chwilę później w środek bramki strzelił Zieliński. W kolejnych minutach Holendrzy nadal mieli przewagę. W 70 minucie Szczęsny odważnym wyjściem zażegnał zagrożenie po odważnym ofensywnym wejściu Dumfriesa, a trzy minuty później Stefan de Vrij po rzucie rożnym główkował minimalnie niecelnie. 10 minut później trener Ronald Koeman zdecydował się na zmianę – za Depaya na murawie pojawił się Wout Weghorst. I trzy minuty później po podaniu od Natana Ake dał Holandii prowadzenie.

Polacy w końcówce starali się jeszcze odwrócić losy meczu. Tuż przed końcem spotkania Jakub Piotrowski minął defensorów i dograł do Karola Świderskiego. Nasz napastnik uderzył celnie, ale z jego próbą poradził sobie Bart Verbruggen. W doliczonym czasie gry Jakub Moder postraszył strzałem z około 30. metra, lecz golkiper „Pomarańczowych” skutecznie obronił jego strzał i trzy punkty powędrowały na konto Holendrów.

W poniedziałkowy wieczór w drugim meczu grupowym Austria zmierzy się z Francją. Z kolei Polacy swoje kolejne spotkanie zagrają w piątek 21 czerwca w Berlinie, a ich rywalem będą Austriacy. Dla obu drużyn ten mecz może być decydującym w kwestii wyjścia z grupy na niemieckich mistrzostwach.

Polska – Holandia 1:2 (1:1)

Bramki: Buksa (16) – Gakpo (29), Weghorst (83).

Polska: Szczęsny – Bednarek, Salamon (86 Bereszyński), Kiwior – Frankowski, Romanczuk (55 Slisz), S. Szymański (46 Moder), Zieliński (78 Piotrowski), Zalewski – Buksa, Urbański (55 Świderski).

Holandia: Verbruggen – Dumfries, de Vrij, van Dijk, Ake (87 van de Ven) – Schouten, Reijnders, Veerman (62 Wijnaldum) – Simons (62 Malen), Depay (81Weghorst), Gakpo (81 Frimpong).

Żółte kartki: Reijnders, Veerman.

Sędziował: Artur Manuel Ribeiro Soares Dias (Portugalia).

Widzów: 48 117.

(fot. nadesłane)
(fot. nadesłane)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!