Kibice Górnika Łęczna czekają na ligową wygraną zielono-czarnych od końca sierpnia. W piątek nadarza się znakomita okazja by serię meczów bez zwycięstwa przegrać. Do Łęcznej przyjedzie bowiem znajdująca się w strefie spadkowej Odra Opole. Początek piątkowego spotkania o godzinie 18
W ostatnich tygodniach łęcznianie wpadli w serię remisów i choć spotkań nie przegrywają to także nie poprawiają tak zdecydowanie dorobku punktowego. W poprzedniej kolejce, która odbyła się pomiędzy czwartym, a szóstym października łęcznianie zremisowali na wyjeździe z Chrobrym Głogów. Po tym spotkaniu Betclic I Liga miała przerwę ze względu na mecze reprezentacji narodowych. W tym czasie sztab szkoleniowy Górnika nie zdecydował się na rozgrywanie meczów sparingowych. Postawiono na treningi, a także regenerację, bo w poprzednim tygodniu piłkarze dostali od trenera Pavola Stano kilka dni wolnego.
W poniedziałek zielono-czarni dokonali wzmocnienia w pionie zarządzającym. Dyrektorem sportowym został Leandro, który ma od teraz wspierać szkoleniowca Górnika. Ten ma zarządzać drużyną na wzór angielski czyli w formie menadżera, a choć Górnik nie wygrał spotkania od 25 sierpnia wciąż ma pełne poparcie klubowych władz. – Zespół, który latem trener przebudował zaczął sezon dobrze. Dlatego nie mówiłbym o kryzysie, a o prostych błędach zawodników, które zaważyły na ostatnich wynikach wynikach – zauważa Maciej Grzywa, prezes Górnika. – Trzeba mieć świadomość, że część piłkarzy przyszła do nas z niższych lig albo po dłuższej przerwie od regularnego grania, z różnych względów.. Musimy być więc przygotowani, że czasami błędy się pojawią i wyniki nie będą takie, jak byśmy oczekiwali. Z drugiej strony w wielu meczach, kiedy jako pierwsi straciliśmy bramkę potrafiliśmy się podnieść i odrobić straty – dodaje sternik zielono-czarnych.
W piątek na otwarcie 13. kolejki Betclic I Ligi Górnik zagra na swoim stadionie z Odrą Opole i będzie zdecydowanym faworytem do wygranej. Odra w ostatnich dwóch kolejkach straciła aż 11 bramek przegrywając 0:5 z Wisłą Kraków, a potem 0:6 z Arką Gdynia. W tym drugim spotkaniu debiut w roli trenera ekipy z Opola zaliczył Jarosław Skrobacz. Nowy szkoleniowiec po solidnym laniu od jednego z faworytów miał nieco więcej czasu na pracę z zespołem i w najbliższej kolejce kibice zobaczą jej efekty. Patrząc na sytuację obu klubów – remis dla gości będzie krokiem do przodu, ale dla Górnika liczy się tylko wygrana. Pomóc w sięgnięciu po trzy punkty łęcznianom ma Adam Deja. Kapitan zielono-czarnych w Głogowie przeciwko Chrobremu nie zagrał ze względu na nadmiar żółtych kartek i bardzo brakowało go w środku pola.
Początek piątkowego spotkania w Łęcznej zaplanowano na godzinę 18. Mecz będzie można obejrzeć w internecie pod adresem sport.tvp.pl