Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.
Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wystarczy, że wyślesz do nas SMS-a o treści dw.gra z najlepszym hasłem reklamowym gry – albo klocków – pod numer 73 601
(koszt SMS-a 3,66 z VAT).
Na Wasze SMS czekamy do 5 lipca
Dawno, dawno temu… a dokładnie w 1990 roku młody programista Jordan Mechner wraz z firmą Brøderbund Software wydał grę Prince of Persia.
Było w niej 13 poziomów pełnych pułapek i strażników. A całość stała się początkiem jednej z najbardziej znanych serii gier w historii (więcej o grach z perskim księciem przeczytacie TUTAJ).
Przez lata wiele się u Księcia zmieniło, ale ogólne założenia są wciąż te same: sterowany przez nas Książe skacze, biega, walczy i ratuje piękną księżniczkę… a nie; tej ostatniej w Zapomnianych piaskach nie ma. Zapomniane Piaski to historia, która można ulokować gdzieś między Piaskami Czasu a Duszą Wojownika. Nasza przygoda rozpoczyna się w oblężonym mieście. Obroną dowodzi brat Księcia, Malik. Siły wroga są jednak zbyt potężne i Malik, wbrew woli brata, ożywia niezwyciężoną armię króla Salomona.
Szybko okazuje się, że armia nie należała do starożytnego władcy, a była stworzona po to, by go pokonać. Bracia zostają rozdzieleni, a wojownicy z piasku szybko pokonują obrońców i napastników.
Naszym zadaniem jest zaś ich powstrzymać. W bardzo widowiskowy sposób, rzecz jasna.
Rzeczą, która uderza w fabule nowego PoP, jest brak jakiejkolwiek księżniczki. W dwudziestoletniej historii serii nie było jeszcze ani jednej części bez księżniczki.
Mimo to fabuła i postacie w niej występujące są wciągające i dobrze współgrają z tym, co tu najważniejsze: z grywalnością.
Zmianie uległ też system walki. Zamiast pojedynczych walk z bossami z poprzedniej części, walczymy z całymi chmarami wrogów; czasami nawet z kilkudziesięcioma.
Cały system walki składa z ciosów lekkich, mocnych i kopnięć oraz ich kombinacji ze skokami i unikami. W sumie jest bardzo prosty, ale dobrze sprawdza się w dużych grupach wrogów.
Nowy Książe posiada kilka mocy pozwalających mu na kontrolę żywiołów. Moce są dość dobrze przemyślane i ładnie zaprezentowane. Nowe umiejętności i moce są zdobywane przez gracza w dowolnej kolejności za punkty doświadczenia zdobyte w trakcie walk lub z poukrywanych w grze sarkofagów.