Dawno, dawno temu, jeszcze w XX wieku w Settlers II zagrywał się chyba każdy, bo budowanie własnego państwa jeszcze nigdy nie było takie fajne. Teraz może być podobnie, bo Narodziny Kultur to właściwie remake tamtej klasycznej już pozycji.
Konkurs trwa do 16 stycznia.
Czy Bawarczycy są lepsi od Szkotów?
W Narodzinach Kultur obejmujemy przywództwo nad jednym z trzech światłych narodów: Egipcjan, Szkotów lub Bawarczyków. Już z tego widać, że nie jest to strategia historyczna, a dla twórców liczy się odpowiednia dawka humoru.
Każda z nacji oczywiście inaczej wygląda i… tak dochodzimy do kolejnej zalety gry. W "2” oprócz całkiem skomplikowanej ekonomii i zarządzaniu całym państwem równie ciekawe było obserwowanie co i jak robią nasi osadnicy. Tu jest podobnie, tylko lepiej, bo gra używa całkiem dobrego silnika graficznego.
Fajne są też widoki: a to pustynia, a to góry czy skute lodem tereny. Oprócz rozwoju gospodarki i budowy dziesiątek zabudowań, nie zabraknie też walki. Ta oczywiście jest mocno uproszczona, ale to w cale nie oznacza, że łatwa.
A są jeszcze mini gierki, tryb online…
Ta gra z jednej strony doskonale korzysta ze stareńkich Settlers II, ale też dobrze odświeża sprawdzone wzorce. I, co najważniejsze, nie robi tego na siłę.