Takiego budżetu miasto i powiat Chełm jeszcze nie miało. Na same tylko inwestycje w 2025 chełmski Ratusz chce przeznaczyć 466 mln zł, a wszystkie wydatki otrą się o miliard. W noworocznych planach nie zabraknie nowych dróg, remontów ulic, wymiany lamp, czy zakupu wodorowych autobusów. Chełmian czeka więc pracowity rok.
Dokładnie 959 013 218 zł i 28 groszy - tyle mają wynieść łączne wydatki miasta Chełm w 2025 roku. Dochody będą nieco niższe, przekroczą 886,5 mln zł. Do domknięcia budżetu zabraknie 72,5 mln zł, w związku z czym miasto planuje zaciągnięcie nowych kredytów i pożyczek w tej wysokości.
Transportowa rewolucja
Największą rubryką w nowym budżecie mają być wspomniane inwestycje, na które lokalne władze chcą zabezpieczyć rekordowe 466 mln zł - to wzrost o 70 proc. licząc rok do roku. Lwia część tej sumy, prawie 353 mln zł zostanie przeznaczone na transport. Dzięki kasie z Polskiego Ładu, Chełm przebuduje drogę wojewódzką nr 844 do terminala intermodalnego dla przejść granicznych, wyremontuje trzy drogi powiatowe do gruntów inwestycyjnych Chełmskiego Centrum Aktywności Gospodarczej. Tylko na to jedno złożone zadanie trafi ponad 167 mln zł, z czego 116 mln zł wyniesie wsparcie państwowe.
Dodatkowe prawie 50 mln zł to koszt "rozbudowy dróg gminnych" w Chełmie. Chodzi o odcinki o łącznej długości 15 kilometrów - tutaj rządowa dotacja wynosi prawie 42 mln zł. Na tym tle 12-milionowa inwestycja w przebudowę ulic Żeromskiego, Granicznej i Łowieckiej może uchodzić za drobną, podobnie jak remont ul. Kilińskiego, Grunwaldzkiej i Krańcowej za zaledwie 4 miliony. Podobnie jak warta nieco ponad 6,4 mln zł przebudowa ul. Piwnej i Łącznej z remontem ul. Pilarskiego, ul. Droga Męczenników, ul. Połanieckiej, czy Traugutta. Poważniejsze środki bo ponad 25 mln zł przeznaczą na dalszse przygotowania, dokumenty i konsultacje dla planowanej budowy południowej obwodnicy Chełma.
Wodorowe autobusy i stadion
Jeszcze więcej, prawie 58 mln zł to koszt "zielonego transportu", czyli m.in. zakupu 26 nowych autobusów wodorowych. Na ten cel ponad 50 mln zł przeznaczył Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kolejne 30 mln zł tym razem ze środków unijnych pozwoli przebudować zajezdnię autobusową, wymienić wiaty przystanków, zbudować zatoki i rozbudować system informacji pasażerskiej. Niemal 30,5 mln zł trafi natomiast na rozbudowę chełmskiego stadionu miejskiego, który w połowie sfinansuje Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej. Kibice skorzystają m.in. z zadaszonej trybuny, nowych parkingów, a sportowcy z podgrzewanej murawy.
Nowe lampy, place zabaw, kamery
Warto wspomnieć również o budowie miejskiego systemu monitoringu z remontem ulic, chodników i deptaka - to kolejne zadanie z Polskiego Ładu, na które Chełm pozyskał 30 mln zł. W mieście wymienione będą również stare lampy latarni na nowe, ledowe. Chodzi o 2632 sztuki za ponad 4 mln zł.
Wśród pozostałych zadań znajduje się m.in. remont ogrodzenia kościoła pw. Rozesłania św. Apostołów (3,5 mln zł), renowacja Parku Międzyosiedlowego na Os. XXX-lecia (ok. 8 mln zł), ocieplenie budynków UM w Chełmie (4,6 mln zł) czy nowe obiekty sportowe dla SP nr 8 (1,8 mln zł).
To nie wszystko. Chełm zabezpieczy również 2,5 mln zł na zwycięskie projekty obywatelskie, w tym np. nowy plac zabaw przy przedszkolu "Chełmskie Niedźwiadki", utwardzenie parkingu dla SP nr 4, remont ul. Orląt Lwowskich, zakup tablic informacyjnych o stacjach i ścieżkach rowerowych itp.
Oświata, śmieci, oświetlenie
Wśród wydatków bieżących znajduje się oświata, która pochłonie blisko 130 mln zl, z czego 57 mln do koszt utrzymania szkół podstawowych, 38 mln zł - techników, 35 mln zł - przedszkoli, a prawie 28 mln zł liceów ogólnokształcących. Na gospodarkę komunalną trafi 35 mln zł, w tym połowa na wywóz śmieci, blisko 10 mln zł na oświetlenie ulic i placów, a niecałe 1,5 mln na oczyszczanie miasta. Chełmscy podatnicy pokryją również koszty administracji publicznej, na którą trafi ponad 27 mln zł, z czego utrzymanie Urzędu Miasta to koszt 25 mln zł, a miejskiej rady - 620 tysięcy.
Z innych wydatków stałych - miejski transport zbiorowy będzie kosztował 12 mln zł, niewiele mniej trafi na pomoc społeczną (11 mln zł), sport (ponad 10 mln zł) i gospodarkę mieszkaniową (9,5 mln zł). W przyszłym roku 783 tys. przeznaczono natomiast na utrzymanie instytucji kultury, to o ponad jedną trzecią więcej, niż w roku 2024. Z kolei na promocję Chełma ma wystarczyć suma 308 tysięcy.
Tak dużego budżetu Chełm nie miał jeszcze nigdy w historii. - To naprawdę rekordowy budżet. My od lat zwiększamy zarówno dochody, jak i wydatki, pozyskując przy tym wiele dotacji. W przyszłym roku zewnętrzne wsparcie finansowe naszych inwestycji wyniesie prawie 340 mln zł - przyznaje Marzyna Guzowska, skarbnik miasta.
Jak to możliwe? Chełmscy urzędnicy przyznają, że niemal każdy wniosek o dotacje składany przez miasto w ostatnich latach był akceptowany. Samorządowcy składali więc wnioski o wszystko, co było możliwe i...rozbili bank. Za czasów Prawa i Sprawiedliwości 58-tysięczny Chełm rządzony przez prezydenta Jakuba Banaszka został więc niemal ozłocony środkami z budżetu centralnego, zwłaszcza tymi z Polskiego Ładu, ale nie tylko. W efekcie miasto za kilka miesięcy powinno zamienić się w duży plac budowy.
Na koniec słowo o zadłużeniu - mimo rekodowych wydatków, to trzymane jest pod kontrolą. Na koniec tego roku ma oscylować wokól 140 mln zł, a w przyszłym przekroczy 200. Lokalne władze emisji obligacji nie planują. Zamiast nich będą długoterminowe pożyczki.