Przed świętami na lotnisku Okęcie w Warszawie zatrzymano po 12 latach Wojciecha D., byłego Komendanta Granicznego Punktu Kontrolnego Straży Granicznej w Hrubieszowie.
W 2005 r. zamojscy prokuratorzy ustalili, że mężczyzna miał organizować przekraczanie wbrew przepisom granicy Polski. Komendant wiedząc gdzie znajdują się służby ochrony granicy przekazywał te informacje przedstawicielowi zorganizowanej grupy przestępczej. Dzięki temu polską granicę na Bugu przekraczały wieloosobowe grupy imigrantów. Wojciech D. miał wziąć za to co najmniej 10 tys. dolarów łapówki. Zanim jednak usłyszał zarzuty, komendant uciekł do Stanów Zjednoczonych.
Teraz mężczyzna przyznał się do winy. Chce także dobrowolnie poddać się karze - zawnioskował o wymierzenie mu 4 lat więzienia w zawieszeniu, 2 tys. zł grzywny oraz orzeczenie o przepadku 10 tys. dolarów. Śledczy zgodzili się na propozycję. Wniosek o dobrowolne poddanie się karze trafił do Sądu Rejonowego w Zamościu.
– Podstawą wniosku stały się przede wszystkim postawa podejrzanego, który złożył dobrowolnie obszerne, mające istotny walor dowodowy wyjaśnienia oraz jego uprzednia niekaralność – informuje Bartosz Wójcik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.
Męzczyzna został już zwolniony z aresztu.
– Treść wyjaśnień Wojciecha D. wymaga dalszej weryfikacji. Dlatego też w tym zakresie materiały śledztwa prowadzonego przeciwko temu podejrzanemu wyłączono celem przeprowadzenia odrębnego postępowania – dodaje Wójcik.
Prokuratura nie informuje na razie o szczegółach nowego śledztwa.