

W pierwszym spotkaniu półfinałowym play-off PLS 1. Ligi ChKS Chełm zmierzy się z KPS Siedlce. Początek w hali w Chełmie o godzinie 18

Rywalizacja o awans do PlusLigi wchodzi na kolejny poziom. Po trzech spotkaniach ćwierćfinałowych, w których chełmianie okazali się lepsi od BKS Visły Proline Bydgoszcz, przyszedł czas na zmagania w półfinale.
ChKS nie miał łatwo z dotarciem do tego szczebla rywalizacji. Dwa z trzech meczów zakończyły się po pięciosetowej walce, jeden w czterech. Mariusz Marciniak i spółka przejdą do historii ze względu na rekord długości seta.
W starciu w Bydgoszczy, w drugiej partii zespoły musiały zagrać aż 90 akcji aby rozstrzygnąć seta. Ostatecznie tę odsłonę wygrali bydgoszczanie 46:44. Set trwał aż 53 minuty. To nowy rekord w rozgrywkach w naszym kraju.
W Bydgoszczy zwyciężyli podopieczni Krzysztofa Andrzejewskiego, w Chełmie, w pierwszym spotkaniu - bydgoszczanie. Decydująca rozgrywka, w trzecim meczu w Chełmie, rozstrzygnięta została na korzyść mistrza fazy zasadniczej (3:1).
Również rywal chełmian w półfinale, KPS Siedlce, potrzebował trzech spotkań. Podopieczni znanego w naszym regionie, za sprawą trenerskiej przygody w Avii Świdnik, Witolda Chwastyniaka, rozpoczęli ćwierćfinały od wyjazdowej wygranej w Bielsku-Białej z BBTS 3:0. U siebie ulegli 2:3, by w decydującej rozgrywce ograć rywala na jego terenie 3:2.
W sezonie zasadniczym dwukrotnie lepsi było chełmianie, którzy zwyciężyli po 3:0. W pierwszym spotkaniu sety ułożyły się następująco: 27:25, 25:23, 25:22, w rewanżu 25:18, 28:26 i 25:22.
Kto jest faworytem półfinałów? Chełmianie, którzy w cuglach wygrali sezon zasadniczy, w rywalizacji w pierwszym etapie play-off mieli bardzo wymagającego przeciwnika. W decydującym spotkaniu w Chełmie, co przyznał kapitan, środkowy Mariusz Marciniak, w ostatnich piłkach drużyna „jechała na ostatnim wdechu”.
Decydujące będzie to, która drużyna zachowa więcej świeżości i sił. Decydująca będzie również dyspozycja dnia. I co też jest bardzo ważne, ważny będzie fakt, dodatkowej presji wyniku. Od początku sezonu klub z Chełma głośno mówił o celu na bieżący sezon - awansie do PlusLigi.
Rywalizacja na etapie półfinału toczy się do dwóch wygranych.
