14-latek nie mógł powstrzymać się od używania smartfona podczas jazdy na rowerze, dodatkowo miał słuchawki na uszach. Podroż zakończył uderzając w samochód.
Jak ustalili mundurowi 14-latek poruszał się ścieżką dla rowerów w kierunku Łęcznej mając słuchawki na uszach i patrząc w smartfona trzymanego przed sobą w rękach. W wyniku swojego lekkomyślnego postępowania uderzył w bok pojazdu.
Kierowca toyoty widział nadjeżdżającego jednośladem jednak nie miał możliwości cofnięcia ponieważ za nim znajdował się inny pojazd. Pomimo, iż kierowca osobówki użył sygnału dźwiękowego nieletni wyjechał w jego samochód.
Nieletni trafił pod opiekę matki. Teraz o dalszym losie chłopaka będzie decydował Sąd Rodzinny i Nieletnich.