Nowa niecka, szatnie i mnóstwo instalacji. Po długim remoncie Pływalnia Centrum Kultury Fizycznej UMCS już jest otwarta. To jeden z najchętniej wybieranych basenów w mieście i to nie tylko przez studentów
– Prace objęły przede wszystkim wymianę niecki basenowej ze stali nierdzewnej oraz przystosowanie układu funkcjonalno-przestrzennego do wymogów BHP i PPOŻ. Remont obejmował m.in.: wymianę okładzin ściennych, podłogowych i sufitowych w obrębie holu głównego, węzłów sanitarnych oraz szatni zlokalizowanych blisko pływalni. Wykonana została także instalacja wentylacyjna, wodna, hydrantowa, kanalizacyjna i elektryczna – wylicza Aneta Adamska, rzeczniczka Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.
Koszt? Niemal 12 milionów złotych. Na modernizację pływalni uczelnia uzysklała dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki (blisko 3 mln zł).
Z nowego basenu już cieszą się przyszli użytkownicy. Wśród nich są zawodnicy AZS UMCS Lublin.
– Możliwości treningowe są ogromne. Wszystko jest, niczego nie brakuje. Słupki startowe, głęboka woda, niczego więcej do treningu nie potrzeba. W porównaniu np. do szkół podstawowych, gdzie te baseny wymagają remontu, to taki obiekt na pewno przyda się miastu – komentuje zawodnik AZS UMCS Lublin Wojciech Ogrodnik.
Nowa pływalnia ma wszystko nie tylko dla zawodowców, ale również dla amatorów czy osób z niepełnosprawnościami. Nie są to tylko cztery ściany i woda, ale również urządzenia pozwalające pokonać wiele barier podyktowanych niepełnosprawnością. Podczas prac poświęcono sporo uwagi temu, jak dostosować pływalnię do potrzeb takich osób.
– Cieszy fakt, że są urządzenia, które pomogą aktywnie w tej wodzie ćwiczyć i wypoczywać osobom z niepełnosprawnością. Cieszę się, że takie obiekty powstają na terenie miasta. Świadczy to o coraz większej dostępności różnego rodzaju świadczeń dla potrzebujących, dla osób, które w tym mieście też chcą aktywnie spędzać czas – mówi Anna Augustyniak, wiceprezydent ds. społecznych.
– To kolejna inwestycja modernizacyjna CKF UMCS. Cieszę się ogromnie, że po perypetiach związanych z remontem udaje się dzisiaj oddać do użytku ponownie odnowioną nieckę basenową, która dostosowana jest do wszelkich norm i warunków współczesnego pływania – podsumowuje rektor UMCS prof. Radosław Dobrowolski. – Oczywiście, tak jak to było kilka lat temu, tak i teraz, po otwarciu basenu będzie ona służyła i sekcjom sportowym i wyczynowym, ale przede wszystkim – studentkom i studentom naszego uniwersytetu. Będzie również zarabiała na siebie, bo będzie oczywiście wykorzystywana komercyjnie – mówi rektor o wykorzystaniu odnowionej pływalni.
Choć basen ma na siebie zarabiać, a ceny wzrosną w porównaniu do tych sprzed renowacji, to pływalnia CKF UMCS nadal będzie jedną z najtańszych w Lublinie. Od teraz za wstęp z biletem normalnym klienci zapłacą 16 złotych, a ci, którym przysługują wejściówki ulgowe za godzinę pływania wyłożą 11 złotych.